Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Dziennikarze niezależnej TV w proteście odchodzą z pracy

0
Podziel się:

Dziennikarze niezależnej ukraińskiej telewizji TVi zwolnili się w poniedziałek
z pracy, oświadczając, że po niejasnych zmianach w strukturze własnościowej stacji nie są w stanie
rzetelnie informować o wydarzeniach w kraju.

Dziennikarze niezależnej ukraińskiej telewizji TVi zwolnili się w poniedziałek z pracy, oświadczając, że po niejasnych zmianach w strukturze własnościowej stacji nie są w stanie rzetelnie informować o wydarzeniach w kraju.

TVi uznawana była dotychczas za jeden z ostatnich bastionów wolności słowa na Ukrainie. Według komentatorów stacja padła ofiarą wrogiego przejęcia przez ludzi, związanych z władzami państwa. Z zespołu TVi odeszło ponad 30 osób, czyli większość dziennikarzy.

"Dalsze wypełnianie obowiązków zawodowych uważamy za niemożliwe; nie możemy zapewnić naszym widzom obiektywnych informacji i jesteśmy zdania, że ludzie, którzy nazywają siebie właścicielami i menedżerami stacji, zniszczyli reputację TVi. Widzimy tylko jedno wyjście z tej sytuacji - odejść" - czytamy w oświadczeniu dziennikarzy.

Opozycyjna partia Udar boksera Witalija Kliczki oceniła, że wydarzenia wokół TVi świadczą o dążeniu władz do zniszczenia ważnego źródła krytyki ich działań.

"Za tym tak zwanym sporem właścicielskim nie można ukryć działań wymierzonych w zniszczenie TVi jako kanału, które przeszkadza władzom w propagowaniu mitycznej poprawy życia obywateli" - głosi stanowisko Udaru.

W ub. tygodniu kontrolę nad telewizją TVi przejął Alexander Altman, amerykański biznesmen o ukraińskich korzeniach, który w przeszłości doradzał rządowi w Kijowie. Oświadczył on, że został głównym udziałowcem stacji. Dotychczas był nim Konstantin Kagałowski, były członek kierownictwa rosyjskiego koncernu naftowego Jukos. Oznajmił on, że nadal pozostaje prawnym właścicielem TVi i będzie dążył do odzyskania nad nią kontroli. W ub. tygodniu, na wieść o zmianie kierownictwa stacji, jej zespół ogłosił strajk.

Ostatnim przykładem wzmocnienia kontroli ekipy prezydenta Wiktora Janukowycza nad mediami na Ukrainie było kupno w lutym czołowej stacji telewizyjnej Inter przez biznesmena Dmytra Firtasza i szefa prezydenckiej administracji Serhija Lowoczkina. Poprzedni właściciel Interu Wałerij Choroszkowski opuścił w ubiegłym roku rząd, w którym zajmował stanowisko wicepremiera. Obecnie przebywa poza granicami Ukrainy. (PAP)

jjk/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)