Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Kijów chce wyborów mera, władze są przeciwne

0
Podziel się:

Od pięciu do siedmiu tysięcy osób demonstrowało we wtorek przed siedzibą Rady
Najwyższej w Kijowie, domagając się ogłoszenia wyborów mera stolicy Ukrainy. Mimo że stanowisko to
od ponad dwóch lat jest nieobsadzone, parlament nie zdołał przyjąć odpowiedniego postanowienia.

Od pięciu do siedmiu tysięcy osób demonstrowało we wtorek przed siedzibą Rady Najwyższej w Kijowie, domagając się ogłoszenia wyborów mera stolicy Ukrainy. Mimo że stanowisko to od ponad dwóch lat jest nieobsadzone, parlament nie zdołał przyjąć odpowiedniego postanowienia.

Wyborów mera domaga się opozycja oraz mieszkańcy Kijowa, których wzburzyła bezczynność władz miasta podczas rekordowych opadów śniegu ponad tydzień temu. Przeciwko wyborom występuje rządząca Partia Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza.

Ze względu na niskie poparcie społeczne obawia się ona klęski swojego kandydata na mera, co mogłoby negatywnie wpłynąć na wynik zaplanowanych na 2015 r. wyborów prezydenckich. Janukowycz będzie ubiegał się w nich o reelekcję.

Jeśli w wyborach mera wystartowałby obecny szef miejskiej administracji państwowej Ołeksandr Popow, najprawdopodobniej zostałby pokonany przez kandydata opozycji. Komentatorzy sądzą, że największe szanse wygranej miałby znany bokser i przywódca opozycyjnej partii UDAR Witalij Kliczko, który może być kontrkandydatem Janukowycza w wyborach prezydenta za dwa lata.

Poprzednim merem Kijowa, a jednocześnie szefem miejskiej administracji państwowej był ekscentryczny biznesmen Leonid Czernowecki. W 2010 r. Janukowycz rozdzielił te dwie funkcje i umieścił na czele administracji miejskiej swego kolegę partyjnego, Popowa. Czernowecki usunął się wówczas z życia publicznego, a w 2012 r. podał się do dymisji.

Śnieżyce, które nawiedziły Kijów 22 marca i trwały ponad dwie doby, całkowicie sparaliżowały życie ukraińskiej stolicy. Nie działała komunikacja miejska, ulice były nieprzejezdne, dawały się we znaki problemy z dostawami artykułów spożywczych. W mieście ogłoszono stan nadzwyczajny.

Szef miejskiej administracji państwowej Popow był w tym czasie na meczu Polska-Ukraina w Warszawie, a następnie udał się w delegację do Wiednia.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)