Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Partia Regionów ostrzega UE: krytyka może nas zbliżyć z Rosją

0
Podziel się:

Rządząca Partia Regionów Ukrainy ostrzegła, że krytyczne uwagi polityków
europejskich wobec Kijowa mogą zaowocować jego zbliżeniem z Rosją. Niezadowolenie ugrupowania
prezydenta Wiktora Janukowycza wywołują nawoływania do bojkotu ukraińskich władz.

Rządząca Partia Regionów Ukrainy ostrzegła, że krytyczne uwagi polityków europejskich wobec Kijowa mogą zaowocować jego zbliżeniem z Rosją. Niezadowolenie ugrupowania prezydenta Wiktora Janukowycza wywołują nawoływania do bojkotu ukraińskich władz.

"Nie do przyjęcia są oświadczenia pewnych siebie kolegów europejskich (...) dotyczące bojkotowania ukraińskich władz przez przywódców państw członkowskich UE, które mogą dać początek dyplomatycznej izolacji naszego kraju" - oświadczył deputowany Partii Regionów Wołodymyr Zubanow.

"Obiektywnie analizując ostatnie wydarzenia wokół szczytu państw Europy Środkowej, Euro 2012 i podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE nie możemy nie zwrócić uwagi na całkiem ciekawe inicjatywy kierownictwa Rosji dotyczące rozwoju procesów integracyjnych w ramach Wspólnoty Niepodległych państw i regionu euroazjatyckiego" - powiedział polityk, cytowany na stronie internetowej Partii Regionów.

"Choć integracja europejska nadal pozostaje priorytetem polityki zagranicznej Ukrainy, to propozycje strony rosyjskiej, szczególnie w świetle ostatnich wydarzeń, będą rozpatrywane z większą uwagą. Niewykluczone, że powinniśmy powrócić do dyskusji nad integracyjnymi projektami na obszarze poradzieckim" - podkreślił Zubanow.

Wielu polityków na Zachodzie apelowało w ostatnim czasie o bojkot ukraińskiej części organizowanych wraz z Polską mistrzostw piłkarskich Euro 2012 w związku ze sprawą skazanej na siedem lat więzienia byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko.

Falę krytyki władz w Kijowie wywołały doniesienia o pobiciu opozycyjnej polityk przez strażników więziennych. W ich wyniku prezydenci kilkunastu państw europejskich postanowili zbojkotować szczyt państw Europy Środkowej w Jałcie. Spośród 19 zaproszonych przywódców z przyjazdu nie zrezygnowali jedynie prezydenci Polski, Litwy, Macedonii, Rumunii i Słowacji. Szczyt został ostatecznie odwołany.

UE już wcześniej uprzedzała władze w Kijowie, że sprawa Tymoszenko nie pozwoli na podpisanie wynegocjowanej umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE, dzięki której Kijów i Bruksela miały powołać m.in. strefę wolnego handlu.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)