Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Pomnik UPA w Bieszczadach kontra Cmentarz Orląt

0
Podziel się:

Lwowska Rada Obwodowa zażądała we wtorek od władz obwodowych inwentaryzacji
pomników i innych miejsc pamięci, zawierających treści antyukraińskie oraz symbole militarne obcych
państw.

Lwowska Rada Obwodowa zażądała we wtorek od władz obwodowych inwentaryzacji pomników i innych miejsc pamięci, zawierających treści antyukraińskie oraz symbole militarne obcych państw.

Radni nie ukrywali, że jest to odpowiedź na zniszczenie pomnika Ukraińskiej Powstańczej Armii na bieszczadzkiej górze Chryszczata w województwie podkarpackim.

"Takim militarnym i antyukraińskim symbolem jest miecz Szczerbiec, nielegalnie znajdujący się na Cmentarzu Orląt Lwowskich" - powiedział PAP radny nacjonalistycznej partii "Swoboda" Ołeh Pankewycz.

Dodał, że jeśli strona polska nie odbuduje pomnika na Chryszczatej na własny koszt, lwowskie władze będą naciskać na rozbiórkę antyukraińskich miejsc pamięci, które znajdują się w ich obwodzie.

Dotyczy to m.in. pomnika we wsi Huta Pieniacka, który - zdaniem Pankewycza - został postawiony z pominięciem prawa. W 1944 roku wymordowano tam od 800 do 1200 Polaków. Strona polska twierdzi, że dokonali tego żołnierze składającej się z Ukraińców brygady SS-Galizien. Zdaniem strony ukraińskiej odpowiedzialność za mord ponoszą Niemcy.

W przegłosowanej we wtorek uchwale Lwowskiej Rady Obwodowej jej deputowani zwrócili się do prezydenta Wiktora Juszczenki i ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych o stanowcze potępienie "barbarzyńskiego zniszczenia" pomnika UPA w Bieszczadach.

Radni podkreślili, że wielokrotnie zwracali się do władz Polski z prośbą o przeciwdziałanie aktom wandalizmu wobec ukraińskich miejsc pochówku, lecz apele te "nie zostały wysłuchane".

"Jeśli Polacy dopuścili się takiego aktu na Chryszczatej, to powinni liczyć się z odpowiednią reakcją z naszej strony" - oświadczył w rozmowie telefonicznej z PAP Pankewycz.

Pomnik gloryfikujący UPA pojawił się na Chryszczatej w ubiegłym roku. Powstał w miejscu, w którym znajdował się podziemny szpital UPA. Media przypuszczały, że monument postawiła wycieczka Ukraińców z Kanady.

"Cześć pamięci żołnierzom UPA poległym 23.01.1947 w walce z żołnierzami WP w obronie podziemnego szpitala. Towarzysze broni" - głosił umieszczony na nim napis.

Otoczony krzyżami monument został zbudowany bez uzgodnienia z władzami, więc nadzór budowlany nakazał go rozebrać. Polecenie to nie zostało wykonane.

Pomnik został zniszczony przez nieznanych sprawców najprawdopodobniej po ukraińskich świętach Wielkanocnych.

Jarosław Junko (PAP)

jjk/ az/ ro/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)