Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Przedsiębiorcy przerywają protest do czwartku

0
Podziel się:

Kolejny masowy protest przeciwko nowemu kodeksowi podatkowemu premiera Ukrainy
Mykoły Azarowa odbędzie się w czwartek - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele małego i
średniego biznesu, zgromadzeni na Majdanie (placu) Niepodległości w Kijowie.

Kolejny masowy protest przeciwko nowemu kodeksowi podatkowemu premiera Ukrainy Mykoły Azarowa odbędzie się w czwartek - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele małego i średniego biznesu, zgromadzeni na Majdanie (placu) Niepodległości w Kijowie.

Przedsiębiorcy ogłosili, że przerywają swą akcję ze względu na złą pogodę, jednak ich przedstawiciele nie opuszczą rozbitego na Majdanie niewielkiego miasteczka namiotowego.

W czwartek decyzję w sprawie kodeksu podatkowego ma ogłosić prezydent Ukrainy, Wiktor Janukowycz. Poinformuje wtedy, czy zawetuje kodeks.

W poniedziałek przedstawiciele małego i średniego biznesu ukraińskiego odmówili rozmów z rządem o zmianach w kodeksie podatkowym, przeciw któremu już od tygodnia protestują w Kijowie i innych miastach.

Tego dnia wokół miasteczka namiotowego zebrało się - jak podali organizatorzy protestów - ok. 10-12 tysięcy osób. Milicja informowała, iż demonstrujących jest o połowę mniej.

W związku z tym, że do Kijowa przybyli w poniedziałek przedstawiciele Komisji na Rzecz Demokracji przez Prawo Rady Europy (znanej jako Komisja Wenecka), po południu część protestujących udała się przed siedzibę Rady Najwyższej (parlamentu), by wyrazić tam swe postulaty.

We Lwowie w proteście przeciwko nowym rozwiązaniom podatkowym przez miasto przemaszerowało ok. dwóch tysięcy osób. Na jednej z głównych odwiedzanych przez turystów ulic, Hałyckiej, opustoszały witryny sklepowe, a w ich oknach pojawiły się napisy "Likwidacja", "Do wynajęcia", "Wyprzedaż".

Lwowscy przedsiębiorcy chcieli w ten sposób pokazać, co będzie z ich biznesem, gdy rządowy kodeks podatkowy wejdzie w życie.

Ukraińscy przedsiębiorcy protestują przeciw kodeksowi podatkowemu od 22 listopada. Zarzucają rządowi, iż dokument ten uchwalono bez konsultacji z ich środowiskiem, oraz podkreślają, iż ten korzystny przede wszystkim dla oligarchów system doprowadzi do wyniszczenia niewielkich firm.

Największe oburzenie wywołują zapisy kodeksu wzmacniające funkcje kontrolne służb podatkowych, ograniczenie kategorii przedsiębiorców upoważnionych do korzystania z uproszczonego opodatkowania, oraz rozszerzenie wymogu posiadania kas fiskalnych.

Przedsiębiorcy domagają się od prezydenta Janukowycza, by zawetował kodeks podatkowy, grożąc, że jeśli to nie nastąpi, ich protesty ulegną zaostrzeniu.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)