Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Przedstawiciel Juszczenki o pomyśle Putina: "to zdechły kot"

0
Podziel się:

Przedstawiciel ukraińskiego prezydenta Wiktora
Juszczenki Roman Bezsmertny porównał w piątek ze "zdechłym kotem"
pomysł premiera Rosji Władimira Putina, by powołać międzynarodowe
konsorcjum, które miałoby kupić gaz techniczny dla Ukrainy.

Przedstawiciel ukraińskiego prezydenta Wiktora Juszczenki Roman Bezsmertny porównał w piątek ze "zdechłym kotem" pomysł premiera Rosji Władimira Putina, by powołać międzynarodowe konsorcjum, które miałoby kupić gaz techniczny dla Ukrainy.

"Wydaje mi się, że obecnie idea konsorcjum wygląda jak zdechły kot, zwłaszcza gdy doszło do problemów z dostawami rosyjskiego gazu do Europy" - oświadczył na konferencji prasowej w Kijowie.

Bezsmertny, jeden z wiceszefów kancelarii Juszczenki, ocenił, że Rosja mówi o konsorcjum w celu "szantażowania Europy i domagania się środków na budowę alternatywnych dróg dostaw błękitnego paliwa".

Putin przedstawił propozycję powołania konsorcjum dzień wcześniej. Miałoby ono kupić od rosyjskiego Gazpromu gaz techniczny dla Ukrainy, niezbędny jej do wznowienia przesyłu rosyjskiego surowca do Europy przez ukraińskie terytorium. Gaz techniczny używany jest dla podtrzymywania stałego ciśnienia w rurociągach.

Mimo wyraźniej niechęci Kijowa do tego pomysłu, w piątek wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew podał, że w skład konsorcjum mogą wejść niemiecki E.ON Ruhrgas i francuski GDF Suez. Wcześniej akces zgłosił włoski Eni.

Według Miedwiediewa, do konsorcjum mogą też przyłączyć się niemiecki Wingas, austriacki OMV i holenderski Gas Terra.

Wiceszef Gazpromu przekazał, że tekst porozumienia o utworzeniu konsorcjum jest już gotowy i może zostać podpisany jeszcze przed sobotnim szczytem gazowym w Moskwie.

Miedwiediew ujawnił, że konsorcjum będzie kupować gaz po 450 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Taka - podkreślił - jest obecnie cena rynkowa paliwa dla Ukrainy. Strona ukraińska miałaby zwrócić pieniądze za ten gaz, gdy pozwoli jej na to sytuacja finansowa.

Proponując utworzenie konsorcjum, Putin powiedział, że brak paliwa technicznego, niezbędnego do podtrzymania właściwego ciśnienia w rurociągach, jest jedyną przyczyną uniemożliwiającą Ukrainie wznowienie tranzytu. W I kwartale - jak podał szef rosyjskiego rządu - Kijów potrzebuje 1,78 mld metrów sześciennych takiego gazu.

Premier Rosji poinformował, że Ukraina zwróciła się do strony rosyjskiej o przekazanie jej takiej ilości technicznego surowca. Moskwa jednak nie może wziąć na siebie całego ryzyka.

Zdaniem Putina utworzenie konsorcjum sprawiłoby, że Europa dzieliłaby z Rosją ryzyko związane z tranzytem gazu przez Ukrainę.

Jarosław Junko (PAP)

jjk/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)