Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina przeszacowuje plany uniezależnienia się od gazu z Rosji

0
Podziel się:

Ukraina planuje, że w 2015 roku rozpocznie wydobycie gazu z łupków.
Projekty łupkowe mają pomóc uniezależnić się od importu gazu z Rosji. Analitycy oceniają, że to
zbyt śmiałe plany, sporządzone przed przeprowadzeniem prac rozpoznawczych.

Ukraina planuje, że w 2015 roku rozpocznie wydobycie gazu z łupków. Projekty łupkowe mają pomóc uniezależnić się od importu gazu z Rosji. Analitycy oceniają, że to zbyt śmiałe plany, sporządzone przed przeprowadzeniem prac rozpoznawczych.

Według premiera Ukrainy Mykoły Azarowa, z powodu wysokiej ceny rosyjskiego gazu, kraj jest zmuszony rezygnować z jego zakupu. Jednak w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat Kijów będzie mógł całkowicie uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji. Ma w tym pomóc gaz łupkowy, wydobycie którego powinno ruszyć w 2015 roku.

Starszy analityk ukraińskiej spółki inwestycyjnej Dragon Capital Denis Sakwa z dystansem odnosi się do tych doniesień.

"Te plany są nierealistyczne. Dopóki nie będą przedstawione dane oparte na wynikach poszukiwań geologicznych, za wcześnie jest je komentować. Prace poszukiwawcze złożach łupkowych zajmą minimalnie trzy lata. Dopiero po zapoznaniu się z wynikami tych działań można będzie oszacować potencjał ukraińskiego gazu nietradycyjnego - powiedział w rozmowie z PAP.

Prace poszukiwawcze dopiero ruszyły. Jak podaje ukraiński serwis UNIAN-Gospodarka, koncern petrochemiczny Shell rozpoczął rozpoznawanie złoża o nazwie juzowskie. Jest to pole gazonośne o powierzchni 7,886 tys. kilometrów kwadratowych na terytorium obwodów charkowskiego i donieckiego. Znajdują się tam pokłady gazu zamkniętego w nieporowatych piaskowcach. Złoże eksploatowane będzie przez koncern Shell Exploration and Production Investments B.V. Planuje się, że pierwsza partia gazu pojawi się pod koniec 2014 roku, zaś przemysłowe jego wydobycie może się rozpocząć od 2015 roku. Na pierwszym etapie prac rozpoznawczych nakłady inwestycyjne mają wynieść ponad 500 mln dolarów. W ocenie Denisa Sakwy, jest to wystarczająca kwota na pokrycie wydatków związanych z poszukiwaniami geologicznymi, w tym wykonanie kilku odwiertów. Shell szacuje z kolei, że całość inwestycji w przemysłowe rozpoznawanie złoża i budowę infrastruktury na tym terenie, wyniesie około 10 mld dolarów.

"Jeżeli wyniki poszukiwań będą zadowalające, to dalsze inwestycje w eksploatację złoża będą zależeć od ceny gazu na Ukrainie" - uważa analityk.

Sakwa podkreśla też, że inwestycje w zagospodarowanie niekonwencjonalnych złóż nie pozwolą w krótkim czasie zrezygnować z importu rosyjskiego surowca. Analityk wskazuje, że w perspektywie krótkoterminowej największe alternatywne źródło pozyskania gazu, to paliwo otrzymane rewersem ze Słowacji.

"Obecnie jednak ten kierunek jest zamknięty, bo słowacki operator systemu przesyłowego Eustream musi mieć pozwolenie Gazpromu na takie działanie. Gazprom z kolei, w żadnym wypadku, nie zaakceptuje tej operacji. Inne kierunki alternatywne nie są w stanie zapewnić wystarczającego wolumenu dostaw gazu do Ukrainy" - dodaje.

Dyrektor projektów specjalnych w ukraińskim Centrum Naukowo-Technicznym Psyche? Giennadij Riabcew również przyznaje, że rozpoczęcie wydobycia gazu z łupków nie pomoże zrezygnować z importu rosyjskiego paliwa. Zaznacza, że tylko pod warunkiem co rocznych inwestycji w wymiarze 10 mld dolarów w krajowy sektor energetyczny, przy jednoczesnym wydobyciu gazu niekonwencjonalnego, pomoże Ukrainie uniezależnić się od rosyjskiego importu.

Premier Ukrainy Mykoła Azarow uważa, że zapasy gazu z łupków na Ukrainie wynoszą blisko 4,5 trylionów m sześć.

"Przy obecnym zużyciu gazu, tej ilości surowca wystarczy na około 100-150 lat" - zaznaczył w wywiadzie dla telewizji Rossija24.

Szef ukraińskiego rządu podał także, że koszt krajowej produkcji gazu z łupków może wynieść około 140-160 dolarów za 1 tys. m sześć. (wcześniejsza prognoza wynosiła 120-130 dolarów). Na razie importowany gaz z Rosji kosztuje Kijów blisko 410 dolarów. Jak powiedział minister Energetyki i Przemysłu Węglowego Ukrainy Eduard Stawycki, taka stawka będzie obowiązywała kraj w czwartym kwartale tego roku. (PAP)

iri/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)