Rosyjski wicekonsul w Odessie, zajmujący się prawdopodobnie finansowaniem prorosyjskich organizacji na Ukrainie, powiesił się w nocy z niedzieli na poniedziałek w swym mieszkaniu w tym czarnomorskim porcie - podały miejscowe media.
Ukraińska milicja potwierdziła, że samobójca to wicekonsul Igor Cwietkow.
W odeskim konsulacie Federacji Rosyjskiej oficjalnie odpowiadał on za dwustronną współpracę kulturalną. Według ukraińskiej prasy jego dodatkowym zajęciem było także wspieranie działających na Ukrainie organizacji, które domagają się ponownej integracji tego państwa z Rosją.
Polegało to na przekazywaniu im pieniędzy. Jak pisze agencja Interfax-Ukraina, część z nich Cwietkow mógł zdefraudować. Właśnie to mogło być przyczyną samobójczej śmierci dyplomaty - głosi jedna z pierwszych wersji wszczętego w tej sprawie śledztwa.
Media w Odessie podają, że w styczniu z samochodu dyplomaty skradziono dużą sumę pieniędzy, przeznaczonych na finansowanie partii Rodina i organizacji społecznej Jedyna Ojczyzna.
Ambasada Rosji w Kijowie, która potwierdziła informacje o samobójstwie wicekonsula, odmawia komentarzy w tej sprawie. (PAP)
jjk/ kar/
