Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Wołodymyr Łytwyn powiedział we wtorek, że strategicznym celem Ukrainy jest jak najszybsze dołączenie do rodziny państw UE. Podkreślił, że Ukraina będzie dążyć do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią podczas polskiej prezydencji.
Łytwyn otworzył w Kijowie obrady IV sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy, Polski i Ukrainy.
Tematem spotkania jest aspekt humanitarny integracji europejskiej, w tym dyskusja nad wsparciem integracyjnych dążeń Ukrainy. W obradach biorą udział oprócz Łytwyna m.in. przewodnicząca Sejmu Republiki Litewskiej Irena Degutiene, marszałek polskiego Senatu Bogdan Borusewicz, a także przedstawiciele rządów, politolodzy i eksperci.
Politycy spotkają się także z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem. Łytwyn podkreślił, że jednym z głównych celów Ukrainy jest "rozbudowa wspólnego domu europejskiego", co - według niego - jest możliwe przede wszystkim dzięki wysiłkom Polski i Litwy.
"Strategicznym celem Ukrainy jest uzyskanie pełnoprawnego członkostwa w Unii Europejskiej. Pełna integracja z Unią jest możliwa i mamy nadzieję, że wkrótce stanie się faktem. Jest to w dużej mierze także wynik połączenia wysiłków Polski i Litwy na rzecz integracji Ukrainy" - powiedział szef ukraińskiego parlamentu.
Zaznaczył, że Ukraina pokłada wielkie nadzieje w rozpoczynającej się 1 lipca polskiej prezydencji. "Oczekujemy, że podczas polskiej prezydencji zrobimy duży krok w kierunku Europy podpisując umowę stowarzyszeniową oraz wprowadzając ruch bezwizowy, co bez wątpienia wpłynie na lepsze poznanie się naszych narodów" - oświadczył Łytwyn.
W jego ocenie, przyszłoroczne mistrzostwa Europy w piłce nożnej odbywające się w Polsce i na Ukrainie będą także ważnym krokiem na drodze Ukrainy do UE.
"Dla Ukrainy przeprowadzenie Euro 2012 jest wydarzeniem nie tylko sportowym, ale przede wszystkim politycznym. Stanowi ono ważny krok ku zjednoczeniu z Europą. To jest dla nas bardzo ważne" - podkreślił Łytwyn.
W ocenie Borusewicza, objęcie przez Polskę przewodnictwa w UE będzie szczególnie dobrą okazją do wsparcia integracyjnych dążeń Ukrainy, ale - jak podkreślił - to, kiedy przystąpi ona do rodziny państw europejskich zależy przede wszystkim od jej władz i społeczeństwa.
"Ukraińskie władze muszą zdać sobie sprawę, że tylko ich konsekwencja w przeprowadzeniu reform stworzy polskiej prezydencji odpowiednie warunki do pełnienia roli łącznika Kijowa z Unią. (...) Ukraina musi dostarczyć argumentów, a ukraińskie elity i koła gospodarcze muszą zrozumieć, że od prawa wspólnotowego nie ma wyjątków" - powiedział Borusewicz.
Zapewnił, że przekonanie o wspieraniu demokratycznych i rynkowych reform na Ukrainie leży w europejskim interesie, jest w Polsce i na Litwie powszechne. "Przejmowanie przez Ukrainę europejskich standardów, jej dobrobyt i ład państwowy wzmocnią bezpieczeństwo europejskie, co jest kluczowym interesem nowych krajów członkowskich" - oświadczył marszałek Senatu.
Zaznaczył, że z uznaniem należy przyjąć rozpoczęcie przez prezydenta Wiktora Janukowycza procesu demarkacji i uszczelnienia granicy z Rosją, Białorusią i Mołdawią. "Dzięki temu Ukraina przestanie być miejscem masowego przemytu ludzi na trasie Daleki Wschód-Rosja-Europa Zachodnia" - podkreślił Borusewicz.
Przewodnicząca Sejmu Republiki Litewskiej Irena Degutiene zapewniła, że najważniejszym zadaniem polsko-litewsko-ukraińskiego Zgromadzenia powinno być uczynienie wszystkiego, co możliwe, aby wzmocnić starania Ukrainy o pełne członkostwo w UE.
"Naszym zadaniem jest przyspieszyć integracyjne starania Ukrainy, która w rodzinie państw Europy od zawsze była, a jedynie z powodów historycznych została od niej na siłę odłączona. Ukraina zawsze miała i ma tożsamość europejską i o tym wszyscy powinni pamiętać" - powiedziała Degutiene.
Jej zdaniem, dopóki Ukraina nie stanie się pełnoprawnym członkiem Unii proces budowania bezpiecznej Europy nie może zostać zakończony.
"Ukraina nie jest sąsiadem Europy, ale europejskim sąsiadem Unii Europejskiej. Unia musi to zrozumieć i zdecydować, gdzie się wyraźnie zaczyna i kończy i jakie wartości leżą u podstaw integracji europejskiej" - zaznaczyła.
Inicjatywa utworzenia Zgromadzenia powstała w maju 2005 r. w Łucku na Ukrainie. Parlamentarzyści Polski, Litwy i Ukrainy podpisali wówczas porozumienie o powołaniu Zgromadzenia, którego celem jest rozwijanie dialogu polsko-litewsko-ukraińskiego, pogłębianie współpracy między tymi krajami, a także wspieranie Ukrainy na drodze do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO.
Pierwsze inauguracyjne posiedzenie Zgromadzenia odbyło się w czerwcu 2008 r. w Kijowie. Drugie spotkanie, z inicjatywy marszałka Borusewicza, obradowało rok później w Lublinie, z okazji przypadającej wówczas 440. rocznicy podpisania w tym mieście unii polsko-litewskiej, zwanej Unią Lubelską, na mocy której utworzona została Rzeczpospolita Obojga Narodów. Ostatnia sesja obyła się na jesieni ubr. w Wilnie.
Z Kijowa Andrzej Gajcy (PAP)
agy/ keb/ ro/
