Przed sfinalizowaniem porozumienia w sprawie nadzorowania tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę do Europy muszą zostać rozwiązane pewne szczegóły techniczne - powiedział w piątek premier przewodzących w tym półroczu Czech Mirek Topolanek.
Dodał, że Rosja i Ukraina zgodziły się na obecność obserwatorów obu krajów na własnych terytoriach.
"Pewne techniczne szczegóły muszą zostać dostrojone, żeby usunąć ostatnie wątpliwości i zastąpić kryzys zaufania pewnością, że gaz, który Rosjanie chcą przesłać, a Ukraina chce przekazać, dotrze do celu" - powiedział Topolanek w Kijowie po spotkaniu z przedstawicielami ukraińskich władz.
Jak oświadczył, jest zgoda Ukrainy i "podobne zobowiązanie" Rosji w sprawie zgody na dopuszczenie do nadzoru ekspertów z obu stron. (PAP)
ksaj/ mc/
6378 6307