Prokuratura generalna w Kijowie umorzyła śledztwo toczone w sprawie Wasyla Cuszki, ministra spraw wewnętrznych Ukrainy w latach 2006-2007, gdy na czele rządu stał obecny prezydent Wiktor Janukowycz.
Zdaniem ukraińskich mediów Cuszko rozpatrywany jest obecnie jako jeden z kandydatów na stanowisko ministra gospodarki w rządzie, konstruowanym przez Partię Regionów Ukrainy Janukowycza.
Socjalista Cuszko zasłynął wiosną 2007 roku, gdy ówczesny prezydent Wiktor Juszczenko zwolnił ze stanowiska prokuratora generalnego, Światosława Piskuna.
Minister wezwał wtedy podlegający mu oddział specjalny milicji "Berkut" i z jego pomocą ponownie wprowadził swego ówczesnego kolegę koalicyjnego (Piskun był deputowanym Partii Regionów) do jego, "zamkniętego" przez Juszczenkę, gabinetu.
Kiedy organy ścigania wszczęły w tej sprawie śledztwo, Cuszko znalazł się w szpitalu z zawałem serca, po czym oznajmił, że próbowano go otruć.
W środę, ogłaszając decyzję o umorzeniu śledztwa, prokuratura poinformowała, że według jej ustaleń ówczesne działania Cuszki nie nosiły znamion przestępstwa.
Cuszko zniknął z ukraińskiego życia politycznego po wcześniejszych wyborach parlamentarnych we wrześniu 2007 roku. Okazało się wówczas, że Socjalistyczna Partia Ukrainy, do której należał, nie pokonała trzyprocentowego progu wyborczego. Od tego czasu Cuszko miał ukrywać się przed ukraińskim wymiarem sprawiedliwości w Rosji.
Jarosław Junko (PAP)
jjk/ ap/