Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina wprowadzi na giełdę w Chicago słonecznik, jęczmień i kukurydzę

0
Podziel się:

Ukraina planuje zwiększyć zakres kontraktów futures na giełdzie w Chicago
oferując słonecznik, olej słonecznikowy, jęczmień i kukurydzę - podała rosyjska agencja
informacyjna RIA-Nowosti.

Ukraina planuje zwiększyć zakres kontraktów futures na giełdzie w Chicago oferując słonecznik, olej słonecznikowy, jęczmień i kukurydzę - podała rosyjska agencja informacyjna RIA-Nowosti.

Ukraiński minister polityki rolnej Nikołaj Prisjażniuk powiedział, że władze kraju chcą zwiększyć zakres kontraktów futures na giełdzie w Chicago oferując dodatkowo słonecznik, olej słonecznikowy, jęczmień i kukurydzę.

Obecnie na amerykańskiej giełdzie futures i opcji w Chicago handluje się ukraińską pszenicą, która pochodzi z regionu czarnomorskiego. Według danych uczestników rynku, sprzedaż tego towaru na razie jest "nieznaczna".

Prisjażniuk zaznaczył także, że Ukraina uzgodniła już warunki wprowadzenia kontraktów futures na inne rodzaje produkcji rolnej z przedstawicielami amerykańskiej giełdy. Ponadto po raz kolejny została omówiona kwestia otwarcia w połowie 2013 roku przedstawicielstwa giełdy na Ukrainie i rozpoczęcie handlu na kontraktach futures w walucie lokalnej.

Zdaniem ukraińskich władz, współpraca umożliwi sprzedaż krajowej produkcji rolnej według wcześniej ustalonych cen. Zabezpieczy to producentów zboża przed ewentualnymi stratami finansowymi.

Ukraina pozostaje jedynym dużym eksporterem zboża, który nie posiada krajowej giełdy futures. Handel zbożem w tym kraju ma charakter sezonowy. Szacuje się, że jej udział w światowym eksporcie pszenicy wynosi do 6 proc. rocznie.

Ministerstwo polityki rolnej Ukrainy podało, że w roku marketingowym 2012/2013 ukraińskie przedsiębiorstwa rolnicze wyeksportowały 4,677 mln ton zboża, co stanowi wzrost o 63,2 proc. w porównaniu do ubiegłego roku marketingowego.

iri/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)