Polski eurodeputowany Paweł Zalewski (PO) został w piątek koordynatorem międzynarodowej rady ds. reform ukraińskiego rolnictwa, powołanej przez ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Prysiażniuka.
"Poproszono mnie, bym koordynował działania tej rady na zewnątrz, przede wszystkim w Unii Europejskiej. Nie jestem specjalistą od rolnictwa i tego nikt ode mnie nie oczekuje. Tutaj będę raczej służyć radą w dziedzinach wymagających wsparcia politycznego" - oświadczył Zalewski w rozmowie z PAP w Kijowie.
Celem działalności międzynarodowej rady jest przygotowanie projektu reform rolnych na Ukrainie, których celem jest przystosowanie rynku rolnego do standardów europejskich.
Członkami rady są przedstawiciele Banku Światowego, Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID).
"Ukraińcy wiążą z reformą rolnictwa wielkie nadzieje. Rozwój rolnictwa pozwoli im zwiększyć ich znaczenie w świecie. Bank Światowy uważa Ukrainę za kraj, który jest w stanie podnieść w krótkim czasie swą produkcję żywności, a wiadomo, że dziś bezpieczeństwo żywnościowe jest tak samo ważne jak bezpieczeństwo energetyczne" - powiedział Zalewski PAP.
Eurodeputowany wyraził przekonanie, że Ukraina bardzo poważnie traktuje sprawę rolnictwa w prowadzonych obecnie przez Kijów i Brukselę negocjacjach o powołaniu strefy wolnego handlu.
"Jeśli w sprawie rolnictwa nie dojdzie do porozumienia, nie będzie to winą Ukrainy, lecz Unii Europejskiej" - ocenia Zalewski.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ mc/ gma/
