ukraińskich przejściach granicznych na Podkarpaciu, podległych Bieszczadzkiemu Oddziałowi SG, obywatele Ukrainy posługujący się dwoma paszportami nie napotykają na żadne trudności przy odprawie - poinformowała PAP rzecznik prasowy tego oddziału por. Elżbieta Pikor.
"Zasada ta będzie obowiązywać do 15 kwietnia. Później przepisy w tej sprawie mogą ulec zmianie, o ile taką decyzję podejmie Komenda Główna SG" - powiedziała Pikor.
Chodzi o tych obywateli Ukrainy, głównie mieszkańców terenów przygranicznych, którzy posiadając polską wizę, wydaną na 90 dni lub pół roku, wielokrotnie przekraczają ukraińsko-polską granicę. Z tego powodu już po kilkunastu przyjazdach do Polski w ich paszportach zwykle brakuje miejsca na pieczątki. Mając ważną wizę, posługują się więc drugim, nowym paszportem, na którego kartach są wolne miejsca na kolejne pieczątki.
Tymczasem w miniony wtorek ok. 200-osobowa grupa Ukraińców zablokowało drogę dojazdową do przejścia granicznego Hrebenne - Rawa Ruska, protestując w ten sposób przeciwko zaprzestaniu na tym przejściu odpraw obywateli Ukrainy posługujących się dwoma paszportami.
Protestujący ostrzegli ponadto, że podobne akcje mogą odbyć się też na ukraińsko-polskich przejściach granicznych Krakowiec - Korczowa i Szeginie - Medyka.
"Nie miałoby to sensu, ponieważ na przejściach podległych naszemu oddziałowi nie czyniliśmy i nadal nie czynimy żadnych trudności obywatelom Ukrainy, okazującym dwa paszporty" -zapewniła Pikor. (PAP)
msz/ rod/