Prokuratura Okręgowa w Płocku umorzyła śledztwo w sprawie działań policji w związku z zatrzymaniem kibiców przed meczem warszawskich klubów Legii i Polonii w 2008 r. W postępowaniu nie stwierdzono, by interweniujący funkcjonariusze przekroczyli uprawnienia.
Jak poinformowała w piątek PAP rzeczniczka płockiej prokuratury Iwona Śmigielska-Kowalska, decyzja o umorzeniu jest nieprawomocna, a 85 kibicom, którzy w sprawie złożyli zawiadomienia i występowali jako pokrzywdzeni, przysługuje zażalenie.
W śledztwie badano trzy wątki. W dwóch, dotyczących podejrzenia przekroczenia uprawnień przez policjantów i niezasadnego zatrzymania 745 osób oraz obejmujących podejrzenie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy przesłuchujących 85 kibiców, postępowanie umorzono ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Kibice oskarżali policjantów o stosowanie przemocy fizycznej i gróźb bezprawnych w celu uzyskania zeznań.
W trzecim wątku - przekroczenia uprawnień przez policjantów i spowodowania obrażeń ciała u jednego z zatrzymanych kibiców - śledztwo umorzono ze względu brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu.
Śmigielska-Kowalska powiedziała, że postanowienie o umorzeniu śledztwa podjęto 14 września, a ze względu na dużą liczbę pokrzywdzonych i obszerne uzasadnienie, liczące 180 stron, decyzję opublikowano w prasie.
Sprawę zatrzymania kibiców i działań policji badała nie stołeczna, a płocka prokuratura okręgowa, gdyż tak zdecydowała Prokuratura Apelacyjna w Warszawie, argumentując, że chodzi o uniknięcie zarzutu braku bezstronności
Do zamieszek z udziałem kibiców doszło w Warszawie 2 września 2008 r. przed meczem z Legią na stadionie Polonii. Konwojowani na stadion kibice Legii i kilku innych drużyn obrzucili policjantów kamieniami i petardami.
Po zamieszkach 688 osobom postawiono zarzuty, w większości - czynnego udziału w zbiegowisku o charakterze chuligańskim. Wobec 454 osób zastosowano tzw. zakaz stadionowy, a 372 otrzymało dozór policyjny. 235 zatrzymanych dobrowolnie poddało się karze - przeważnie dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Sąd odmówił aresztowania ośmiu kibiców podejrzanych m.in. o czynną napaść na policjantów, uznając, że wystarczy dozór policji. (PAP)
mb/ itm/
