Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umorzono śledztwo ws. gróźb wobec sędzi od sprawy Tomczaka

0
Podziel się:

Prokuratura w Krotoszynie (Wielkopolskie) umorzyła we wtorek śledztwo w
sprawie gróźb karalnych skierowanych pod adresem sędzi z Ostrowa Wielkopolskiego, która prowadzi
proces b. europosła Witolda Tomczaka. Parlamentarzysta jest oskarżony o znieważenie policjantów.

Prokuratura w Krotoszynie (Wielkopolskie) umorzyła we wtorek śledztwo w sprawie gróźb karalnych skierowanych pod adresem sędzi z Ostrowa Wielkopolskiego, która prowadzi proces b. europosła Witolda Tomczaka. Parlamentarzysta jest oskarżony o znieważenie policjantów.

Śledztwo w sprawie gróźb prowadzone było od początku marca. Do Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. wpłynęły wtedy trzy pisma zawierające groźby wobec sędzi. Pisma przekazał prokuraturze ostrowski sąd rejonowy.

"Do krotoszyńskiej prokuratury wpłynęła opinia pismoznawcza, w której biegły stwierdził, że przesłane mu do badania pisma nie pochodzą od osób, które się na nich podpisały" - powiedział PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, Janusz Walczak. Dodał, że w trakcie śledztwa zbadano także 124 pisma, które w sprawie Tomczaka wpłynęły do sądu.

Według rzecznika, "treść pism była obelżywa i zawarte były w nich groźby". Dodał, że śledztwo zmierzało do ustalenia, czy zostały wyczerpane przesłanki artykułu 232 Kodeksu karnego, który mówi, że kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe sądu podlega karze pozbawienia wolności do lat pięciu. Postępowanie umorzono z uwagi na niewykrycie sprawcy czynu.

Tydzień temu Tomczak po raz kolejny nie stawił się na swojej rozprawie. Jego sprawa przedawni się 27 czerwca. Sąd wyznaczył kolejną rozprawę na 29 czerwca.

Pod koniec czerwca 1999 r. Tomczak został zatrzymany w nocy przez policjantów, którzy zauważyli, że auto, którym kierował, jedzie "pod prąd" jednokierunkową ulicą w Ostrowie Wlkp. Według oskarżenia, miało wtedy dojść do znieważenia funkcjonariuszy. B. europoseł przyznaje się do złamania przepisów o ruchu drogowym, ale od początku zapewnia, że nikogo nie znieważył.

W ostatnich wyborach do PE Tomczak startował z pierwszego miejsca wielkopolskiej listy Prawica Rzeczpospolitej. Jego partia nie uzyskała jednak 5-proc. progu wyborczego.(PAP)

zak/ pz/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)