Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UOKiK: deweloperzy nie informowali o postępach prac budowlanych

0
Podziel się:

#
dochodzi stanowisko Polskiego Związku Firm Deweloperskich
#

# dochodzi stanowisko Polskiego Związku Firm Deweloperskich #

03.02. Warszawa (PAP) - Deweloperzy nie umieszczali w prospektach informacyjnych harmonogramu prac budowlanych oraz informacji o prawie do odstąpienia od umowy kupna mieszkania - uznał UOKiK. 75 firm z 93 zbadanych przez Urząd unikało odpowiedzialności za nieterminowe oddanie lokalu.

Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego (tzw. ustawa deweloperska) weszła w życie w kwietniu 2012 r. Po roku jej obowiązywania UOKiK przeprowadził kontrolę firm świadczących usługi deweloperskie. Badanie trwało od kwietnia do grudnia 2013 r. Urząd przeanalizował ponad tysiąc wzorców umów sprzedaży mieszkania lub domu na rynku pierwotnym, ponad 500 prospektów informacyjnych oraz 1239 zawartych kontraktów. UOKiK chciał sprawdzić, czy deweloperzy przestrzegają przepisów nowej ustawy i wyeliminować niekorzystne dla klientów praktyki i wzorce umów.

Skontrolowanych zostało 93 przedsiębiorców, w tym 9 spółdzielni prowadzących działalność deweloperską. "Zastrzeżenia wzbudziły praktyki 89 podmiotów, wobec których UOKiK podjął działania. W sumie Urząd zakwestionował 470 niedozwolonych postanowień umownych" - podkreślono w poniedziałkowym komunikacie.

Jak wyjaśnił Urząd, ustawa nakłada na deweloperów wiele zobowiązań, które mają lepiej chronić interesy osób kupujących mieszkania na rynku pierwotnym. Najważniejszym zobowiązaniem - według UOKiK - jest ochrona pieniędzy klienta w razie bankructwa dewelopera. Ma temu służyć stosowany przez firmę deweloperską rachunek powierniczy: zamknięty, otwarty z dodatkowym zabezpieczeniem w postaci gwarancji ubezpieczeniowej lub gwarancji bankowej, a także otwarty bez tych zabezpieczeń.

W przypadku otwartego rachunku powierniczego klient w miarę postępu budowy lokalu wpłaca określone z góry w umowie transze na rachunek powierniczy. Potem bank wypłaca z niego deweloperowi pieniądze po stwierdzeniu, że dany etap budowy został zakończony. Drugie rozwiązanie - tzw. rachunek powierniczy zamknięty - zakłada, że bank przelewa wszystkie pieniądze deweloperowi w momencie, gdy kupujący staje się właścicielem mieszkania.

"Tylko jeden ze skontrolowanych deweloperów nie przestrzegał tego obowiązku, Urząd postawił mu zarzut stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów" - podkreślono.

UOKiK skontrolował ponadto 565 prospektów informacyjnych przekazanych przez 84 deweloperów. "Pomimo obowiązku ustawowego, 9 przedsiębiorców nie zamieściło w nich wymaganych informacji. W takim przypadku nabywca ma prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 30 dni bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów" - czytamy w komunikacie. Najczęściej brakowało harmonogramu prac oraz informacji o prawie do odstąpienia od umowy i wymaganych załącznikach.

Pominięcie ważnych informacji przez dewelopera - w opinii Urzędu - może znacząco wpływać na decyzję kupującego. Tym bardziej, że w wielu przypadkach decyzja podejmowana jest wyłącznie na podstawie prospektu, bez możliwości obejrzenia budowanego mieszkania lub domu. "W związku z niekompletnymi prospektami UOKiK postawił 11 zarzutów" - dodano.

Jak podkreślił Urząd, ustawa deweloperska nakazuje zamieszczanie w umowie informacji m.in. o cenie lokalu, jego powierzchni i sposobie jej pomiaru, terminie rozpoczęcia i zakończenia prac budowlanych oraz przeniesieniu praw na nabywcę. "Brak któregokolwiek z nich uprawnia konsumenta do bezkosztowego odstąpienia od umowy" - zaznaczył Urząd. Spośród skontrolowanych deweloperów, dziesięciu nie zamieściło w umowach informacji wymaganych przez ustawę.

Z badania UOKiK wynika również, że 470 postanowień umownych zawierało niedozwolone zapisy. "75 przedsiębiorców unikało odpowiedzialności m.in. za nieterminowe oddanie lokalu, zmianę jego powierzchni, wady w wykonaniu czy wprowadzenie zmian w projekcie" - podkreślono. Ponadto deweloperzy uniemożliwiali odstąpienie od umowy w przypadku zmiany ceny mieszkania, nakładali na klienta nieuzasadnione obowiązki, np. ubezpieczenia czy wykończenia lokalu.

W przesłanym w poniedziałek PAP stanowisku Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) podkreślił, że popiera działania chroniące "konsumentów w relacjach klient - przedsiębiorca". "Po wprowadzeniu w życie ustawy deweloperskiej, deweloperzy zostali postawieni przed ogromnym wyzwaniem całkowitej modyfikacji sposobu prowadzenia przez nich działalności. Na rynku nie było komentarzy ani wytycznych, na podstawie których moglibyśmy nauczyć się prawidłowo wypełniać wygórowane obowiązki, które nałożyła na nas ustawa" - dodano.

PZDF zaznaczył, że do czasu zapoznania się z raportem nie może wypowiedzieć się szczegółowo na jego temat. "Raport będzie pierwszym tak szczegółowym opracowaniem, stanowiącym dla nas deweloperów swoisty drogowskaz. Gdyby tego rodzaju wytyczne pojawiły się w chwili wprowadzenia w życie ustawy deweloperskiej, z pewnością wielu deweloperów uniknęłoby niepotrzebnych błędów, za które teraz odpowiadają w szeregu postępowań, które zostały wszczęte przez UOKiK" - czytamy w stanowisku Związku. Zdecydowanie lepsze - jak podkreślił PZFD - byłoby "najpierw uczyć, a później wymagać". "Rodzi to pytanie systemowe, czy państwowy Urząd powinien tylko karać, nie dając żadnych wytycznych przedsiębiorcom, jak mają postępować w przyszłości" - dodano.

Według PZFD konieczna jest nowelizacja ustawy deweloperskiej. (PAP)

dol/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)