Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UOKIK ukarał SGH

0
Podziel się:

#
dochodzi komentarz rzecznika SGH
#

# dochodzi komentarz rzecznika SGH #

01.10.Warszawa (PAP) - Ponad 270 tys. zł będzie musiała zapłacić Szkoła Główna Handlowa w Warszawie za stosowanie klauzul niedozwolonych oraz nieinformowanie studentów o istotnych warunkach umowy - uznała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zarzuty UOKiK wobec SGH są bezpodstawne - skomentował rzecznik uczelni Tomasz Rusek.

Jak poinformowano w czwartek w przesłanym do PAP komunikacie, prezes urzędu zakwestionowała kilka postanowień, które dotyczyły m.in. sposobu informowania studentów o wysokości opłat za naukę oraz opłat administracyjnych.

W umowach uczelni ze studentami znalazły się zapisy, zgodnie z którymi wysokość opłat jest ogłaszana w tabeli opłat ustalanej na każdy rok akademicki zarządzeniem rektora. UOKiK podkreśla, że warunkiem koniecznym do związania studenta treścią umowy przygotowaną przez uczelnię jest jej doręczenie. W ocenie Urzędu podanie informacji o wysokości opłat przez wydanie zarządzenia rektora nie stanowi gwarancji, że ta informacja dotrze do studentów. Według urzędu taka praktyka może np. prowadzić do zadłużania się studentów z powodu braku wiedzy o podwyżce.

UOKiK podkreśla, że obowiązek doręczenia dotyczy zarówno pierwotnego wzorca jak i każdego innego, w którym uczelnia wprowadza zmianę do już obowiązującej umowy. Zdaniem UOKiK przyjęty przez uczelnię sposób powiadamiania nie gwarantuje studentom rzetelnej informacji o zmianach w opłatach, które powinni ponosić.

Z analizy wzorców umownych stosowanych przez SGH wynika również, że uczelnia nie precyzuje warunków odpłatności za studia. Stosowane umowy zobowiązują jedynie studentów do terminowego regulowania płatności. Nie określają jednak ich zakresu, wysokości ani terminów ich uiszczania. Odsyłają w tym zakresie do tabeli opłat. Natomiast, zgodnie z prawem, umowa studenta z uczelnią powinna określać warunki odpłatności za studia.

Z tego powody prezes UOKiK zdecydowała się nałożyć na SGH karę w wysokości 271 570 zł. Decyzja nie jest ostateczna. Uczelnia odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

UOKiK informuje również, że aktualnie toczą się postępowania przeciwko czterem warszawskim uczelniom publicznym: Akademii Wychowania Fizycznego, Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, Uniwersytetowi Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Akademii Sztuk Pięknych. Ponadto 17 września Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów potwierdził jedną z wcześniejszych decyzji prezes UOKiK w sprawie Politechniki Warszawskiej. Uczelnia ta również stosowała klauzule niedozwolone a także praktyki polegające na niepełnym uregulowaniu w umowie zawieranej ze studentem warunków odpłatności za studia. W efekcie PW musi zapłacić 53 400 zł.

UOKiK przypomina, że umowa uczelni ze studentem powinna m.in. określać zasady odpłatności za studia, w szczególności wysokość i termin uiszczania czesnego, a także sytuacje określające możliwości podwyższania opłaty za naukę. Ponadto należy zwrócić uwagę czy kontrakt precyzuje warunki kształcenia - program studiów wraz z podaną liczbą godzin. Student zawiera umowę z uczelnią i zobowiązuje się do wnoszenia opłat, powinien mieć możliwość egzekwowania obowiązków wynikających z zawartej umowy. W podpisywanym kontrakcie powinny znaleźć się informacje o świadczeniu uczelni m.in. wykaz przedmiotów i liczba zajęć.

W czwartkowym komentarzu dla PAP rzecznik Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Rusek poinformował, że uczelnia odwołała się od decyzji UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznając zarzuty za bezpodstawne. "Nie widzimy nic niezgodnego z prawem w metodzie, którą od lat stosujemy do komunikowania się ze studentami i którą studenci, jako członkowie naszej społeczności akademickiej, akceptują" - ocenił Rusek. "Uczelnia nie działała na szkodę swoich studentów" - oświadczył.

Jak powiedział PAP, do 2008 r. SGH zawierała umowy ze słuchaczami studiów niestacjonarnych w taki sposób, że student, podpisując umowę, poświadczał, iż zapoznał się z obowiązującą tabelą opłat za studia. "Tabela opłat ukazuje się jako zarządzenie rektora - podpisane - w wersji drukowanej, a później także w wersji elektronicznej na oficjalnej stronie internetowej SGH, w zakładce z dokumentami" - wyjaśnił rzecznik. W chwili, gdy student podpisuje umowę, jest odsyłany na stronę internetową SGH, która stanowi oficjalny kanał komunikacji między uczelnią a jej słuchaczami - tłumaczył.

"Zarzut UOKiK dotyczy tego, że tabela nie była fizycznie załączana, jako wydruk, do umowy zawieranej ze studentem" - powiedział Rusek. Tymczasem - zaznaczył - informacje przekazywane drogą elektroniczną za pośrednictwem strony uczelni to "tradycyjny sposób komunikowania się SGH ze studentami".

Rusek podkreślił też, że uczelnia współpracowała z UOKiK, gdy przez kilka miesięcy urząd prowadził swoje postępowanie i że przedstawiała wszystkie dokumenty, o które urząd prosił.

"Mając taki sygnał i uznając, że urząd ten stoi na straży konsumentów, wprowadziliśmy w 2009 roku zasady załączania tabeli opłat do umowy podpisywanej ze studentem - skoro takie są sugestie urzędu" - poinformował Rusek. Tłumaczył, że obecnie tabela opłat "nadal pozostaje w internecie jako dokument elektroniczny w oficjalnym miejscu znanym każdemu studentowi, ale również każdy student podpisujący umowę dostaje tabelę opłat w załączeniu, w wersji papierowej".(PAP)

jp/ ral/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)