Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Urban musi przeprosić Tuska za żart primaaprilisowy

0
Podziel się:

Jerzy Urban musi przeprosić premiera Donalda Tuska za żart primaaprilisowy
z tygodnika "Nie", polegający na przypisaniu Tuskowi nieparlamentarnych wypowiedzi w rozmowach
podczas kibicowania na meczu piłkarskim - orzekł w piątek Sąd Okręgowy w Warszawie.

Jerzy Urban musi przeprosić premiera Donalda Tuska za żart primaaprilisowy z tygodnika "Nie", polegający na przypisaniu Tuskowi nieparlamentarnych wypowiedzi w rozmowach podczas kibicowania na meczu piłkarskim - orzekł w piątek Sąd Okręgowy w Warszawie.

Urban musi przeprosić jedynie w swojej gazecie - tygodniku "Nie" oraz na portalu internetowym tygodnika. W pozostałych mediach i portalach nie musi przepraszać.

Orzekający w sprawie sędzia Jacek Tyszka musiał ocenić, czy żart primaaprilisowy, jakim była publikacja w "Nie" (co od razu przyznawał sam Urban), może godzić w dobra osobiste. "Nie zakazujmy prima aprilis, to tradycja mająca kilkaset lat" - mówił prawnik pozwanej redakcji. "Tradycja nie uchyla ochrony dóbr osobistych" - argumentowała prawniczka premiera.

Szef rządu wytoczył proces wydawcy tygodnika "Nie" za publikację, która w internecie ukazała się 29 marca. Napisano tam, że za pomocą specjalistycznego sprzętu szpiegowskiego dziennikarzom udało się podsłuchać rozmowy premiera z innymi VIP-ami na trybunie honorowej Stadionu Narodowego podczas meczu piłkarskiego Polska-Ukraina. W tekście pojawiły się wypowiedzi przypisane m.in.: Tuskowi, Lechowi Wałęsie, Jolancie Kwaśniewskiej i Grzegorzowi Schetynie. Padały nieparlamentarne zwroty.

Wkrótce potem sam Urban oświadczył, że artykuł był żartem primaaprilisowym, a wszystkie wypowiedzi zmyślono. Pozew premiera (rzecznik rządu Paweł Graś zapewniał, że Tusk złożył go jako osoba prywatna, a nie prezes Rady Ministrów) był gotowy już 2 kwietnia. Tusk żądał przeprosin w tygodniku Urbana i w innych mediach (także na portalach internetowych - nie tylko informacyjnych, ale i plotkarskich) za podanie nieprawdziwych informacji, które "godzą w jego dobre imię i podważają zaufanie niezbędne do wykonywania funkcji premiera". (PAP)

wkt/ bno/ as/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)