Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Były premier Ukrainy zwolniony z więzienia

0
Podziel się:

Były premier Ukrainy Pawło Łazarenko, skazany w USA za korupcję w
ojczystym kraju, został zwolniony z więzienia i przekazany władzom imigracyjnym, które zdecydują,
czy może on pozostać w USA - poinformowała w piątek rzeczniczka tych władz Lori Haley.

Były premier Ukrainy Pawło Łazarenko, skazany w USA za korupcję w ojczystym kraju, został zwolniony z więzienia i przekazany władzom imigracyjnym, które zdecydują, czy może on pozostać w USA - poinformowała w piątek rzeczniczka tych władz Lori Haley.

59-letni Łazarenko został w czwartek zwolniony z więzienia federalnego. Premierem Ukrainy był w latach 1996-97, następnie w 1998 - deputowanym, po czym uciekł do USA i w 1999 roku poprosił o azyl, ale zainteresowała się nim amerykańska prokuratura.

W 2004 roku sąd federalny w San Francisco uznał Łazarenkę za winnego wyłudzania i wymuszania pieniędzy, wywożenia ich z własnego kraju i w końcu prania w kalifornijskich bankach.

W 2006 roku skazano go na dziewięć lat więzienia i 10 mln dolarów grzywny. Pozwolono mu pozostać w areszcie domowym do 2008 roku, do wyczerpania możliwości apelacji, gdy okręgowy sąd apelacyjny podtrzymał osiem z 14 stawianych mu zarzutów. W 2009 roku Łazarence zmniejszono wymiar kary.

W czasach gdy był premierem, Łazarenko miał opinię zarządcy prywatnie kontrolującego biznes w obwodzie dniepropietrowskim i w znacznym stopniu w całym kraju. Jego sytuacja skomplikowała się, gdy stracił zaufanie prezydenta Leonida Kuczmy.

Ukraińska prokuratura zarzucała Łazarence machinacje finansowe na sumę 880 mln dolarów i zlecenie zabójstw dwóch znanych osobistości życia politycznego i finansowego - członków parlamentu Wadyma Hetmana i Jewhena Szczerbania.

W 1998 roku Łazarenko trafił do aresztu w Szwajcarii, lecz wyszedł na wolność za kaucją. Szwajcarski sąd w 2000 roku skazał go zaocznie na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata za pranie pieniędzy. (PAP)

klm/

12552383 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)