Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton uda się pod koniec przyszłego tygodnia z wizytą na Ukrainę, do Polski oraz na Kaukaz - do Azerbejdżanu, Armenii i Gruzji - poinformował w piątek Departament Stanu.
Swoją podróż szefowa amerykańskiej dyplomacji rozpocznie w piątek, 2 lipca, od wizyty w Kijowie, gdzie spotka się z prezydentem Wiktorem Janukowyczem i byłą premier Julią Tymoszenko; następnie odwiedzi Kraków, Baku, Erewań i Tbilisi - sprecyzował rzecznik Departamentu Stanu Philip Crowley.
W sobotę w Krakowie pani Clinton weźmie udział w konferencji z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji, międzyrządowej organizacji skupiającej ponad 100 państw, której celem jest promocja demokracji i umocnienie instytucji demokratycznych na całym świecie. Wspólnota została zainicjowana w 2000 roku przez prof. Bronisława Geremka i Madeleine Albright. Stały Sekretariat Wspólnoty Demokracji od 2009 roku ma siedzibę w Warszawie.
Ostatni etap podróży - Tbilisi - ma pokazać "nasze trwałe zaangażowanie na rzecz integralności terytorialnej Gruzji" - podkreślił Crowley. "Będziemy cały czas zwracać uwagę na rozwiązanie konfliktu na Kaukazie" - zapewnił.
Słowa o "zaangażowaniu" wobec Tbilisi padły nazajutrz po uważanej za udaną wizycie w Waszyngtonie prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej w roku 2008 Moskwa uznała niepodległość zbuntowanych republik na terenie Gruzji - Abchazji i Osetii Południowej, a w ślad za nią zrobiły to Nikaragua, Wenezuela i Nauru - najmniejsza republika świata, położona na wyspie o tej samej nazwie w Oceanii.
Podróż Hillary Clinton zakończy się w poniedziałek 5 lipca. Nazajutrz w Waszyngtonie szefowa amerykańskiej dyplomacji ma uczestniczyć w spotkaniu prezydenta Baracka Obamy z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. (PAP)
cyk/ mc/
6507820 6508200 arch.
