Amerykański sąd uznał dwóch obywateli USA za winnych szpiegostwa gospodarczego na rzecz Chin. Mężczyźni mieli przekazać informacje na temat metody wytwarzania dwutlenku tytanu, który jest wykorzystywany m.in. jako wybielacz - poinformowano w czwartek.
Kalifornijski sąd uznał, że biznesmen Walter Liew i naukowiec Robert Maegerle sprzedali technologię amerykańskiej firmy DuPont chińskiej grupie Pangang. Dotyczy ona metody wytwarzania dwutlenku tytanu, który jest wykorzystywany m.in. jako wybielacz w procesie produkcji farb, papieru i żywności.
Sąd poinformował, że tajemnice gospodarcze były pozyskiwane za pośrednictwem założonej przez Liewa w latach 90. firmy, która zatrudniała byłych pracowników DuPont, zdobywając dzięki temu tajemnice produkcyjne. Za przekazane informacje Liew i Maegerle mieli otrzymać od Chińczyków ponad 20 milionów dolarów.
Wyrok ma być ogłoszony w czerwcu.
Obrońcy Liewa już zapowiedzieli odwołanie, zaznaczając, że nie doszło do przekazania poufnych informacji, ponieważ były one ogólnodostępne. (PAP)
lm/ ro/
int.