Tegoroczny sezon huraganów na Atlantyku będzie łagodniejszy, niż wcześniej prognozowano - poinformował w czwartek amerykański urząd ds. oceanów i atmosfery (NOAA). Jednocześnie rządowi eksperci oczekują intensywnego pod tym względem roku.
Obecne prognozy NOAA mówią o 14-20 burzach tropikalnych, z których 8-12 przekształci się w huragany. Spośród nich 4-6 stanie się dużymi huraganami.
Wcześniej urząd przewidywał co najmniej 23 burze tropikalne i siedem dużych huraganów. NOAA uważała też, że w tegoroczny sezon może być najgwałtowniejszy od 2005 roku, pamiętnego z powodu huraganów Katrina i Rita.
Huragan określany jako "duży" należy przynajmniej do trzeciej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, a towarzyszący mu wiatr osiąga prędkość ponad 177 km na godzinę.
Według innych prognoz - meteorologów z Uniwersytetu Kolorado, które ogłoszono w środę - podczas tegorocznego sezonu na Atlantyku utworzy się dziesięć huraganów, w tym pięć dużych. Na 75 proc. jeden z dużych huraganów uderzy w wybrzeża Stanów Zjednoczonych - uważają ci naukowcy, z uznawanego za jeden z najlepszych zespołów badających burze.
Sześciomiesięczny sezon huraganów zaczął się 1 czerwca. Dotychczas powstały już trzy burze tropikalne, z których jedna przekształciła się w huragan. Jednak szczyt sezonu huraganowego przypada zazwyczaj dopiero na okres od połowy sierpnia do października.
Huragany są tym silniejsze, im cieplejsza jest woda w oceanach, a zdaniem badaczy w tym roku temperatura Atlantyku jest wyjątkowo wysoka. (PAP)
awl/ ap/
6735398 6733559