Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Giełdy w USA lekko w dół po Fed, inwestorzy spokojnie przyjęli słabe dane o PKB

0
Podziel się:

Środa na Wall Street przyniosła niewielkie spadki, głównie po publikacji
komunikatu z posiedzenia Fed. Inwestorzy ze spokojem przyjęli natomiast dużo słabsze dane o PKB w
Stanach Zjednoczonych.

Środa na Wall Street przyniosła niewielkie spadki, głównie po publikacji komunikatu z posiedzenia Fed. Inwestorzy ze spokojem przyjęli natomiast dużo słabsze dane o PKB w Stanach Zjednoczonych.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,32 proc., do 13.910,26 pkt.

Nasdaq stracił 0,36 proc. i wyniósł 3.142,31 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 0,39 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.501,96 pkt.

Rezerwa Federalna zdecydowała w środę o pozostawieniu bez zmian polityki monetarnej. Amerykańscy bankierzy centralni ocenili, że wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych "zatrzymał" się w ostatnich miesiącach.

Fed ocenił w komunikacie wydanym po zakończeniu posiedzenia, że wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych "zatrzymał" się w ostatnich miesiącach z powodu czynników tymczasowych oraz zakłóceń spowodowanych złą pogodą. Jednocześnie Fed podkreślił, że rosną wydatki amerykańskich gospodarstw domowych oraz inwestycje w kapitał trwały, jak również następuje dalsza poprawa na rynku nieruchomości.

Produkt Krajowy Brutto USA spadł w IV kwartale 2012 roku o 0,1 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk - podał Departament Handlu USA w pierwszym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB w IV kwartale 2012 roku o 1,1 proc.

Ujemna dynamika PKB była w dużej części efektem wyższych od oczekiwań spadków wydatków rządowych, w tym najwyższych od 40 lat spadków wydatków na obronność. Niższy od oczekiwań okazał się również wzrost zapasów.

"Odczyt za IV kwartał może być mylący, ponieważ gospodarka wykazuje się większą odpornością na początku tego roku niż może to być widoczne na pierwszy rzut oka. Istnieją znaczne ryzyka, takie jak zacieśnienie fiskalne, ale jeśli je ominiemy, gospodarka pozostanie w trendzie wzrostowym w 2013 roku" - ocenił Carl Riccadonna, starszy ekonomista z Deutsche Bank Securities w Nowym Jorku.

W firmach w USA przybyło w styczniu 2013 r. 192 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że w amerykańskiej gospodarce w styczniu przybyło 165 tys. miejsc pracy. W grudniu 2012 r. przybyło 185 tys. miejsc pracy, po korekcie - wynika z danych ADP.

Amerykański rynek akcji formuje już teraz swój tegoroczny szczyt - uważa Doug Kass, prezes funduszu hedgingowego Seabreeze Partners. W jego ocenie indeks S&P 500 może w najbliższym czasie spaść 7 proc., a na koniec roku jego wartość wyniesie 1.425 pkt.

W ocenie Kassa nastroje na amerykańskim rynku akcji będą się pogarszały w miarę jak będzie się stawało jasne, że w USA są konieczne zmiany w polityce fiskalnej i monetarnej.

"Polityka fiskalna, której efektywność spada, nie może być dalej utrzymywana w obecnym kształcie. Stany Zjednoczone mają deficyt wynoszący biliony dolarów, jednocześnie prowadząc politykę zerowej stopy procentowej, taka sytuacja jest nie do utrzymania" - powiedział Kass w CNBC.

"Jeśli gospodarka szybko się nie odbije, USA będą musiały się wycofać z obecnej polityki, czego efektem będzie niższy wzrost, wyższe stopy procentowe oraz mniej atrakcyjne wyceny aktywów" - dodał.

Zysk operacyjny na akcję spółki Boeing wyniósł w IV kw. 2012 r. 1,28 USD. Analitycy oczekiwali w IV kw. zysku 1,18 USD na akcję. Po publikacji wyników kurs akcji producenta samolotów wzrósł o 1 proc.

Kilka procent w górę poszły akcje Amazon.com. Akcje spółki są już blisko rocznego maksimum, chociaż jej wyniki kwartalne zawiodły zarówno na poziomie przychodów, jak i zysku netto.

W czwartek swoje wyniki za czwarty kwartał przedstawią m.in. AstraZeneca, Deutsche Bank, Honda, MasterCard, Royal Dutch Shell, UPS, Aetna, Altria, AutoNation, Colgate-Palmolive, Pulte Group, Viacom, Chubb i Eastman Chemical, a w piątek Chevron, ExxonMobil, Merck, Mattel oraz Tyson Foods. (PAP)

pr/ dmi/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)