Członkini Kongresu z ramienia Republikanów Michele Bachmann, znana z radykalnie konserwatywnych opinii, skrytykowała w czwartek amerykańskiego prezydenta Baracka Obamę za nadmierne, jej zdaniem, wydatki na podróż do Indii w najbliższy weekend.
W wywiadzie dla telewizji CNN Bachmann, czołowa działaczka prawicowego ruchu Tea Party, została zapytana, czy popiera cięcia federalnych funduszy Medicare (ubezpieczenia zdrowotne dla emerytów) i Social Security (emerytury państwowe).
Bachmann nie odpowiedziała na pytanie, tylko zaczęła wytykać Obamie, że jego podróż do Indii będzie zbyt dużo kosztować, gdyż prezydent zabiera ze sobą liczną ekipę ochrony i wiele innych osób, w sumie około 3 tys.
"Nigdy dotąd nie widzieliśmy tego rodzaju świty z prezydentem. To przykład nadmiernych wydatków (rządowych) w ostatnich dwóch latach" - powiedziała Bachmann.
Obama udaje się do Indii w piątek.
Portal internetowy podał, powołując się na anonimowego przedstawiciela rządu Indii, że na ochronę i inne wydatki związane z podróżą prezydenta USA przeznaczono około 200 milionów dolarów.
Nie powiedział on jednak, czy chodzi o wydatki USA, czy także rządu indyjskiego.
Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ jhp/ mc/