Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Indeksy w dół w po wystąpieniu szefa Fed

0
Podziel się:

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami
głównych indeksów, po przemówieniu szefa banku centralnego (Fed) Bena Bernanke w
Minneapolis.Powiedział on, że Fed jest przygotowany do dalszego wspierania gospodarki jeśli będzie
to konieczne, nie zasugerował jednak, jakie dokładnie środki mogą zostać użyte. Słabsze nastroje
inwestorów w czwartek to również efekt gorszych od oczekiwań danych z rynku pracy.

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, po przemówieniu szefa banku centralnego (Fed) Bena Bernanke w Minneapolis.Powiedział on, że Fed jest przygotowany do dalszego wspierania gospodarki jeśli będzie to konieczne, nie zasugerował jednak, jakie dokładnie środki mogą zostać użyte. Słabsze nastroje inwestorów w czwartek to również efekt gorszych od oczekiwań danych z rynku pracy.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial stracił 119,05 pkt. (1,04 proc.) i spadł do 11.295,81 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 12,72 pkt. (1,06 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.185,90 pkt.

Nasdaq Composite stracił 19,80 pkt. (0,78 proc.) i zakończył dzień na poziomie 2.529,14 pkt.

W Minneapolis, tak jak na wcześniejszym wystąpieniu w Jackson Hole pod koniec sierpnia, Bernanke powtórzył, że Rezerwa Federalna wciąż posiada środki do stymulowania gospodarki. "Fed jest przygotowany do użycia tych środków w odpowiedni sposób, aby wesprzeć silniejsze ożywienie gospodarcze w kontekście stabilności cen" - powiedział Bernanke. Nie podał jednak żadnych szczegółów, których oczekiwali inwestorzy.

Członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku będą rozważali możliwe dodatkowe monetarne działania stymulacyjne na zaplanowanym na 20-21 września posiedzeniu. Bernanke nie zasugerował jednak, na jakie dokładnie kroki może się zdecydować amerykański bank centralny.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wzrosła w USA o 2 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 414 tys. - poinformował Departament Pracy USA. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 405 tys. wobec 412 tys. tydzień wcześniej po korekcie.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku spadła o 30 tys. i wyniosła 3,717 mln w tygodniu, który skończył się 27 sierpnia. Analitycy spodziewali się 3,706 mln osób.

W czwartek prezydent Barack Obama przedstawi w Kongresie plan stworzenia nowych miejsc pracy. Oczekuje się, że wśród propozycji prezydenta znajdą się znaczne inwestycje państwa w rozbudowę i naprawę infrastruktury, które mogą wynieść nawet 300 mld USD. Już na początku prezydentury Obama zapowiadał program robót publicznych wzorowany na analogicznym programie z lat 30. ubiegłego wieku, w okresie Wielkiego Kryzysu.

Deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych spadł w lipcu do 44,8 mld USD, z 51,6 mld USD miesiąc wcześniej po korekcie - poinformował Departament Handlu USA. Analitycy spodziewali się deficytu na poziomie 51,0 mld USD.

Ponad 1 proc. traciły w czwartek akcje spółki spedycyjnej Fedex, po tym jak firma poinformowała o planowanym zakupie samolotów transportowych od Boeinga i Airbusa.

Blisko 1 proc. traciły akcje producenta szkła Corning, po tym jak spółka obniżyła prognozy dla rynku szkła w tym roku, tłumacząc swoją decyzję niższym popytem konsumentów w okresie wakacyjnym. (PAP)

wst/ dan/ jm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)