Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Kantor Lam: wspólne rany można uleczyć przez muzykę

0
Podziel się:

W USA powstaje film dokumentalny o wizycie 100 kantorów, którzy w czerwcu
i lipcu 2009 r. wykonywali w Polsce żydowskie pieśni, spotykając się z entuzjastycznym przyjęciem.
Film pt. "100 Voices - A Journey Home" (100 głosów - podróż do domu), który będzie prawdopodobnie
pokazany w telewizji i zgłoszony do konkursów, stwarza możliwość zapoznania amerykańskiej opinii
publicznej z odradzaniem się kultury żydowskiej w Polsce i pojednania polsko-żydowskiego.

*W USA powstaje film dokumentalny o wizycie 100 kantorów, którzy w czerwcu i lipcu 2009 r. wykonywali w Polsce żydowskie pieśni, spotykając się z entuzjastycznym przyjęciem. Film pt. "100 Voices - A Journey Home" (100 głosów - podróż do domu), który będzie prawdopodobnie pokazany w telewizji i zgłoszony do konkursów, stwarza możliwość zapoznania amerykańskiej opinii publicznej z odradzaniem się kultury żydowskiej w Polsce i pojednania polsko-żydowskiego. *

Kantor Nathan Lam opowiada PAP o wizycie i produkowanym przez siebie filmie.

PAP: Jakie będzie główne przesłanie pana filmu o podróży kantorów do Polski, w której sam pan uczestniczył?

Nathan Lam: Chodzi nam o pokazanie, że poprzez muzykę ludzie mogą lepiej zrozumieć się nawzajem. Że głębokie rany z II wojny światowej i te, jakie zadają sobie czasem ludzie, którzy się nie rozumieją i nie szanują, można uleczyć, poczynając od wspólnej rozmowy, a także poprzez muzykę.

PAP: Jaki był główny cel waszej podróży do Polski?

N.Lam: Kantorzy, którzy byli w zeszłym roku w Polsce, pojechali tam jako ambasadorzy dobrej woli. Inspirował nas papież Jan Paweł II, który był jednym z największych uzdrowicieli duchowych ran na świecie. Chcieliśmy oddać cześć i szacunek reprezentowanej przez niego tradycji. A także przyjechać niejako do domu, ponieważ Polska była przez stulecia domem narodu żydowskiego. I nasza tradycja, tradycja muzyki kantoralnej, była przechowywana, rozwijana i osiągnęła szczyty w Polsce, zwłaszcza w Warszawie.

PAP: Co było dla pana najbardziej zaskakującym przeżyciem w czasie wizyty w Polsce?

N.Lam: To, że znaleźliśmy polskich partnerów dla tej wizji porozumienia. Że są Polacy, którzy również wierzą, że muzyka, kultura i żydowska tradycja kulturowa w Polsce nie powinny być zapomniane. Byłem zaskoczony zjawiskiem, które można metaforycznie porównać do zjawiska bólu fantomowego - bólu amputowanej kończyny. Czyli tym, że dla tak wielu Polaków żydowska kultura rzeczywiście ogromnie dużo znaczy.

PAP: Kim jest kantor w kulturze i religii judaistycznej?

N.Lam: Bardzo dobre pytanie. W religii żydowskiej mamy niejako dwoiste duchowieństwo. W synagodze dwóch ludzi prowadzi liturgię: rabin i kantor. Kantor jest ważny, gdyż odśpiewuje wszystkie modlitwy. A w dzisiejszych czasach robi w synagodze także inne rzeczy: uczy dzieci i dorosłych, celebruje wszystkie uroczystości cyklu życia, jak śluby i pogrzeby, bar micwa, nadawanie imion dzieciom... Funkcje rabina i kantora zachodzą na siebie w synagodze, ale to głównie kantor odprawia za liturgię.

Tomasz Zalewski(PAP)

tzal/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)