Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Kerry ma się spotkać z Ławrowem w piątek w Londynie ws. Ukrainy

0
Podziel się:

Sekretarz stanu USA John Kerry zapowiedział, że spotka się w piątek w
Londynie z szefem MSZ Rosji Sergiejem Ławrowem, by zaoferować Rosji dyplomatyczne rozwiązania ws.
Ukrainy. Zastrzegł, że USA zrobią co trzeba, jeśli Rosja nie dokona właściwych wyborów.

Sekretarz stanu USA John Kerry zapowiedział, że spotka się w piątek w Londynie z szefem MSZ Rosji Sergiejem Ławrowem, by zaoferować Rosji dyplomatyczne rozwiązania ws. Ukrainy. Zastrzegł, że USA zrobią co trzeba, jeśli Rosja nie dokona właściwych wyborów.

"Zaoferujemy Ławrowowi oraz za jego pośrednictwem Władimirowi Putinowi i Rosji pewne rozwiązania z nadzieją naszą i - jak myślę - także świata, że znajdziemy rozstrzygnięcie, które zapewni poszanowanie integralności i suwerenności Ukrainy" - powiedział Kerry w środę w Kongresie, informując, że udaje się do Londynu na spotkanie z Ławrowem na prośbę prezydenta Baracka Obamy.

Spotkanie odbędzie się na dwa dni przed zaplanowanym na niedzielę referendum na Krymie w sprawie przyłączenia półwyspu do Rosji. Z kolei rosyjski parlament ma w tej sprawie głosować 21 marca. Według USA byłoby to pogwałceniem ukraińskiej konstytucji oraz prawa międzynarodowego.

Kerry wyraził przekonanie, że Rosja "ma wiele powodów, by wybrać drogę deeskalacji i pokojowego rozwiązania". Przyznał też, że dalsze karanie czy izolowanie Rosji może nie sprzyjać międzynarodowym wysiłkom na rzecz szukania rozwiązania ws. Syrii, Afganistanu czy irańskiego programu pokojowego.

"Ale zrobimy co trzeba, jeśli Rosja nie dokona właściwych wyborów" - zapewnił. Choć nie sprecyzował, jakie działania ma na myśli, amerykańskie media, w tym "New York Times", spekulują, że administracja USA skłania się ku decyzji o zastosowaniu sankcji ekonomicznych, jeśli Rosja nie odstąpi ws. Krymu.

"Szanujemy to, że Rosja ma głębokie historyczne, kulturowe i inne związki z Ukrainą, a zwłaszcza z Krymem, ale nic nie usprawiedliwia wojskowej interwencji, której świat jest świadkiem" - powiedział Kerry. Podkreślił też, że Ukraińcy mają prawo do stanowienia o własnej przyszłości, bez ingerencji czy prowokacji ze strony Rosji.

Dowodem solidarności i poparcia USA dla nowych władz Ukrainy ma być też spotkanie Baracka Obamy w środę w Białym Domu z nieuznawanym przez Moskwę premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem.

Izba Reprezentantów zatwierdziła już pakiet dwustronnej pomocy USA dla Ukrainy w postaci gwarancji kredytowych na sumę 1 mld dol. Jak poinformował szef senackiej komisji spraw zagranicznych, Demokrata Robert Menendez, Senat ma głosować w tej sprawie w środę, rozszerzając pakiet o dodatkowe 50 mln dolarów na proces demokratyzacji Ukrainy oraz o 100 mln na współpracę wojskową USA z Ukrainą i innymi krajami Europy Wschodniej i Środkowej. Na wniosek Białego Domu ustawa senacka obejmuje też zgodę Kongresu na reformę Międzynarodowego Funduszu Walutowego, co wciąż stanowi przedmiot sporów z Republikanami.

W ubiegłym tygodniu Departament Stanu nałożył sankcje wizowe na wysokiej rangi rosyjskich i ukraińskich urzędników i inne osoby. Obama podpisał też dekret, który umożliwia ministerstwu finansów zamrożenie w każdej chwili aktywów, należących do "osób i instytucji odpowiedzialnych za podważanie demokratycznych instytucji oraz procesu demokratyzacji na Ukrainie" bez wymogu zgody Kongresu. Jak dotychczas sankcji finansowych nie zastosowano.

Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)

icz/ mmp/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)