Sekretarz stanu USA John Kerry został zaproszony na posiedzenie ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w Wilnie 6-7 września - powiedziały w czwartek PAP źródła europejskie w Waszyngtonie. Nie ma jeszcze formalnej decyzji, czy przyjedzie.
"Oczekujemy, że weźmie udział, o ile nie wypadnie w tym czasie coś, co może go zatrzymać w Waszyngtonie, u boku prezydenta Baracka Obamy" - powiedziały PAP pragnące zachować anonimowość źródła europejskie w amerykańskiej stolicy. Dodały, że ostateczna decyzja może zależeć od rozwoju wydarzeń w sprawie Syrii, w związku z rozważaną przez USA i ich partnerów interwencją wojskową w tym kraju.
Źródła zastrzegły jednak, że na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia, że sekretarz Kerry weźmie udział we wrześniowym spotkaniu szefów dyplomacji państw UE w stolicy Litwy. Kraj ten pełni obecnie półroczną rotacyjną prezydencję Rady UE. Tematem rozmów ma być właśnie sytuacja w Syrii i na Bliskim Wschodzie.
Rzecznik Departamentu Stanu nie potwierdził ani nie zaprzeczył w rozmowie z PAP informacji, że Kerry wybiera się na unijne spotkanie. Źródła litewskie powiedziały PAP z kolei, że oczekują decyzji "w najbliższych dniach".
Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)
icz/ zab/