Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Kogo przekonał Obama do reformy opieki zdrowotnej?

0
Podziel się:

Reakcje Amerykanów na środowe przemówienie prezydenta Baracka Obamy w
Kongresie nie dają na razie wyraźnej odpowiedzi, czy pomogło ono wzmocnić społeczne poparcie dla
lansowanej przez rząd reformy opieki zdrowotnej.

Reakcje Amerykanów na środowe przemówienie prezydenta Baracka Obamy w Kongresie nie dają na razie wyraźnej odpowiedzi, czy pomogło ono wzmocnić społeczne poparcie dla lansowanej przez rząd reformy opieki zdrowotnej.

Telewizja CNN ogłosiła w czwartek rezultaty sondażu, z którego wynikałoby, że Obama przeciągnął część opinii na stronę reformy. Sama jednak przyznaje, że ankiety nie przeprowadzono na próbie reprezentatywnej dla ogółu społeczeństwa.

Z sondażu wynika, że 67 procent Amerykanów, którzy oglądali w telewizji wystąpienie prezydenta, popiera teraz jego plan reformy, co oznaczałoby wzrost o 14 procent w porównaniu z poprzednimi tego rodzaju badaniami. 29 procent jest reformie przeciwnych.

Jedna siódma respondentów powiedziała, że zmieniła zdanie po obejrzeniu przemówienia w Kongresie.

Jednak analizy oglądalności wykazały, że przemówienie oglądało znacznie więcej widzów identyfikujących się z Partią Demokratyczną niż z Republikanami.

Sondaż przeprowadzono poza tym na próbie zaledwie 427 dorosłych osób, a margines błędu statystycznego wyniósł 5 procent.

Tymczasem przedstawiciele sektorów gospodarki najbardziej zainteresowanych materialnie reformą zwrócili uwagę, że prezydent - w ich ocenie - niezbyt przekonująco mówił o tym, że reforma doprowadzi do obniżenia kosztów usług medycznych.

Przewodnicząca America's Health Insurance Plans, czyli stowarzyszenia firm ubezpieczeń zdrowotnych, powtórzyła, że prywatni ubezpieczyciele nadal stanowczo sprzeciwiają się utworzeniu państwowego funduszu ubezpieczeniowego, który by z nimi konkurował.

W przemówieniu Obama podkreślał, że fundusz taki, proponowany w projekcie ustawy opracowanej przez Demokratów w Kongresie, byłby pożyteczną alternatywą dla sektora prywatnego, który dyktuje wysokie ceny polis.

Zaznaczył jednak jest to "tylko jeden z elementów" planu reformy i "tylko środek do celu", jakim jest zmuszenie prywatnych firm do obniżenia cen ubezpieczeń.

Wielu komentatorów odczytało to jako oznakę, że Biały Dom gotów jest do kompromisów w tej sprawie.

Czwartkowy "Washington Post" skrytykował Obamę za to, że nie wypowiedział się jednoznacznie w kwestii "opcji publicznej", jak określa się propozycję państwowego funduszu.

Z Kongresu dochodzą sygnały, że opcja publiczna nie ma szans na uchwalenie.

Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)