Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Na Wall Street spadki

0
Podziel się:

Giełdy na Wall Street straciły we wtorek po serii raczej gorszych od
oczekiwań raportów kwartalnych amerykańskich korporacji. Inwestorzy czekają również na efekty
negocjacji budżetowych w Waszyngtonie, gdzie znowu nie widać postępu.

Giełdy na Wall Street straciły we wtorek po serii raczej gorszych od oczekiwań raportów kwartalnych amerykańskich korporacji. Inwestorzy czekają również na efekty negocjacji budżetowych w Waszyngtonie, gdzie znowu nie widać postępu.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,75 proc. do 15.185,92 pkt.

S&P 500 stracił 0,71 proc. i wyniósł 1.698,06 pkt.

Nasdaq Composite spadł o 0,56 proc. do 3.794,01 pkt.

Uwaga rynków nadal skupia się na negocjacjach budżetowych w Waszyngtonie. Akcje na Wall Street zaczęły tracić po wypowiedzi senatora Dicka Durbina, który powiedział, że negocjacje w Senacie zostały zawieszone.

Wcześniej liderzy Senatu, którzy od soboty prowadzą międzypartyjne rozmowy, zapewnili, że są blisko rozwiązania umożliwiającego zakończenie trwającego od 1 października paraliżu rządu i tymczasowego podniesienia limitu zadłużenia kraju.

"Jesteśmy coraz bliżej" - oznajmił przywódca większości Demokratów w Senacie Harry Reid. Optymizm wyrażał także lider Republikanów senator Mitch McConnell.

Zastrzegając, że nie ma jeszcze pełnego porozumienia, Reid dodał, iż osiągnięte w Senacie międzypartyjne uzgodnienia chciałby przedstawić podczas spotkania z prezydentem Barackiem Obamą jeszcze w poniedziałek, ale spotkanie to zostało na razie odłożone.

Wstępne ramy porozumienia zakładają otwarcie administracji do 15 stycznia, podniesienie limit długu do 15 grudnia i negocjacje, co do zmian w polityce fiskalnej, które miałyby się zakończyć do 13 grudnia. Kluczowe będzie jednak głosowanie w kontrolowanej przez Republikanów Izbie Reprezentantów.

Lider większości w Senacie Harry Reid skrytykował te propozycję i zapowiedział, że nie znajdzie on poparcia.

Indeks aktywności wytwórczej w stanie Nowy Jork spadł w październiku do 1,52 pkt. z 6,29 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 7,0 pkt. Wartość indeksu aktywności wytwórczej powyżej zera wskazuje na rozwój w tym sektorze

Jak wynika z danych Instytutu ZEW, zaufanie niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych okazało się w październiku dużo lepsze niż oczekiwali ekonomiści. Wtorkowy raport ZEW wskazał, że indeks mierzący oczekiwania tych grup co do wzrostu gospodarczego Niemiec, wzrósł do 52,8 pkt. z 49,6 pkt. miesiąc wcześniej. To trzeci z kolei miesiąc wzrostu tego wskaźnika i jego najwyższy poziom od kwietnia 2010 r. Tymczasem analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 49,6 pkt., bez zmian.

Powyżej 500 dolarów ponownie kosztują akcje Apple.

Prawie 5 proc. w górę szły notowania FedEx po zapowiedzi przez spółkę uruchomienia programu skupu akcji własnych.

Microsoft zyskiwał, gdyż Jefferies podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "trzymaj".

Wyższe zyski kwartalne pokazał koncern Coca-Cola i w efekcie kurs akcji spółki lekko zyskiwał.

Słabsze od oczekiwań wyniki pokazał Citigroup. Zysk banku wyniósł w III kwartale 1,02 USD na akcję. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 1,04 USD na akcję. Przychody Citigroup w trzecim kwartale wyniosły 17,88 mld USD, a analitycy spodziewali się 18,71 mld USD.

Po lepszych od oczekiwań wynikach rosły akcje Johnson & Johnson. Koncern zanotował w trzecim kwartale skorygowany zysk na akcję w wysokości 1,36 USD. Analitycy spodziewali się zysku na akcję na poziomie 1,32 USD. Jednocześnie spółka podniosła prognozę tegorocznego zysku do 5,44 - 5,49 USD na akcję z 5,40-5,47 USD na akcje poprzednio.

Flir Systems zniżkował ponad 13 proc. z powodu niższych od spodziewanych wyników za trzeci kwartał.

W środę swoje wyniki kwartalne przedstawią m.in. Bank of America, BlackRock, PepsiCo, US Bancorp, American Express, Ebay i IBM, w czwartek Goldman Sachs, Verizon, Google, Capital One, Chipotle Mexican Grill, a w piątek General Electric, Schlumberger, Morgan Stanley oraz Honeywell.

Analitycy oczekują obecnie, że spółki wchodzące w skład indeksu S&P 500 pokażą w trzecim kwartale wzrost zysków netto o 1,4 proc. Jeszcze na początku lipca oczekiwania mówiły o wzroście zysków o 8,5 proc.

"Jeśli uporamy się z zamieszaniem politycznym, będziemy mogli już skoncentrować się na bardziej fundamentalnych sprawach, takich jak zyski przedsiębiorstw" - powiedział Thomas Garcia, szef brokerów z Santa Fe. (PAP)

pr/ jm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)