Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Na Wall Street spadki

0
Podziel się:

Druga część czwartkowej sesji na Wall Street przyniosła odrobienie części
wcześniejszych strat, ale i tak handel zakończył się na minusach po porcji mieszanych danych
makroekonomicznych oraz częściowo rozczarowujących wynikach amerykańskich firm.

Druga część czwartkowej sesji na Wall Street przyniosła odrobienie części wcześniejszych strat, ale i tak handel zakończył się na minusach po porcji mieszanych danych makroekonomicznych oraz częściowo rozczarowujących wynikach amerykańskich firm.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 42,47 pkt. (0,30 proc.) do 13.944,05 pkt.

Indeks S&P 500 stracił 2,73 pkt. (0,18 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.509,39 pkt.

Nasdaq Composite obniżył się o 3,34 pkt. (0,11 proc.) i wyniósł 3.165,13 pkt.

"Mieliśmy znakomity początek roku i teraz każdy szuka powodów do korekty. Dodatkowo po obfitującym w istotne informacje zeszłym tygodniu, w tym tygodniu mamy próżnię informacyjną, więc nasza uwaga kieruje się w stronę EBC, szczytu G20 czy polityki w Waszyngtonie. A gdy zaczynamy myśleć, że coś, co do tej pory szło dobrze, może zacząć iść źle, rynek staje się nerwowy" - powiedział Art Hogan, dyrektor zarządzający Lazard Capital Markets.

Departament Pracy USA podał w czwartek szereg danych z amerykańskiego rynku pracy.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 5 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 366 tys. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 360 tys.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła 3,224 mln w tygodniu, który skończył się 26 stycznia. Tutaj analitycy spodziewali się 3,197 mln osób.

Wydajność pracy amerykańskich pracowników zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem spadła o 2,0 proc. w IV kwartale 2012 r. Analitycy spodziewali się w IV kwartale spadku wydajności pracy o 1,4 proc. Jednostkowe koszty pracy wzrosły w IV kwartale o 4,5 proc. Analitycy oczekiwali tu wzrostu o 3,0 proc.

Euro osłabiło się w czwartek wobec dolara po wypowiedzi szefa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego, który negatywnie ocenia perspektywy gospodarcze dla strefy euro.

Ze spółek rosły akcje Blackberry (do niedawna Research in Motion) po podniesieniu rekomendacji dla spółki przez Wells Fargo do "powyżej rynku".

Ponad 3 proc. zyskiwał Apple.

Lekko zniżkował kurs akcji Sprint po informacji, że spółka w dalszym ciągu trafiła abonentów w czwartym kwartale. Spółka zanotowała niższą od oczekiwań kwartalną stratę netto i wyższe przychody.

Po rozczarowujących prognozach i obniżce cen docelowych przez analityków na wartości traciły akcje dostawcy contentu do internetu, Akamai.

Firma ubezpieczeniowa Cigna rosła dzięki lepszym od spodziewanych wynikom kwartalnym i po podniesieniu prognoz na 2013 rok.

Lepsze od oczekiwań wyniki i podniesienie rekomendacji przez JPMorgan wywołały zwyżkę notowań DeVry. Dzięki dobrym wynikom drożał też wydawca gazety New York Times.

Rosły akcje Credit Suisse, chociaż dokonania banku w czwartym kwartale nie spełniły oczekiwań rynku.

Stratę za 2012 rok pokazał Alcatel-Lucent. Dodatkowo prezes spółki Ben Verwaayen zapowiedział rezygnację z funkcji po znalezieniu dla siebie następcy.

Coca-Cola Enterprises zanotowała w czwartym kwartale skorygowany zysk na akcję w wysokości 45 centów. Analitycy spodziewali się zysku 44 centów na akcję. Przychody spółki wyniosły w IV kw. 1,92 mld USD wobec prognozowanych przez analityków 1,92 mld USA. (PAP)

pr/ jm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)