Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła tylko niewielkie zmiany indeksów, a do odważniejszych zakupów akcji nie zachęciły inwestorów nawet najlepsze od pięciu miesięcy dane z amerykańskiego rynku pracy.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 9,24 pkt. (0,08 proc.) do 11.444,08 pkt.
Indeks S&P 500 zyskał 4,78 pkt. (0,39 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.225,84 pkt.
Nasdaq Composite wykazał minimalny wzrost o 1,64 pkt. (0,06 proc.) i wyniósł 2.578,98 pkt.
Zdaniem Reutera, inwestorzy zareagowali pozytywnie na sukcesy Republikanów w ostatnich wyborach oraz na informacje o zamiarze zakupu przez Fed obligacji rządowych na sumę 600 mld dolarów. Tendencja wzrostowa utrzymuje się na Wall Street już od 5 tygodni.
Departament Pracy poinformował, że w październiku liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 151 tys., znacznie więcej niż spodziewali się analitycy, podczas gdy we wrześniu spadła o 41 tys., po korekcie.
Jednak stopa bezrobocia pozostawała w październiku niezmieniona, już trzeci miesiąc z rzędu, na poziomie 9,6 proc., zgodnie zresztą z oczekiwaniami analityków.
Ze spółek dobrze radził sobie sektor bankowy, gdyż na rynku pojawiły się informacje, że JP Morgan i Bank of America mogą podwyższyć swoje dywidendy.
Do najsłabszych spółek należał Kraft Foods, którego wyniki kwartalne mocno rozczarowały rynek.
Po informacji, że zysk netto Starbucks'a w minionym kwartale wzrósł dwukrotnie rdr, o ponad 4 proc. drożały akcje tej sieci kawiarni.
Po lepszych od oczekiwań wynikach w górę poszły też akcje Flour Corp. oraz Coventry Health Care.
Spadały notowania spółek technologicznych, w tym HP, Apple, IBM i Dell.
O 3 proc. potaniały akcje Activision, gdyż analitycy Wedbush wycofali je z listy najbardziej polecanych.
W przyszłym tygodniu kilka dużych spółek opublikuje swoje wyniki za trzeci kwartał. W środę zrobi to General Motors, Macy's i Cisco, w czwartek Kohl's, Disney i Nvidia, a w piątek DR Horton oraz JCPenney. (PAP)
pr/ jm/