Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA niszczą zapasy sześciu ton skonfiskowanej kości słoniowej

0
Podziel się:

Władze USA rozpoczęły w czwartek niszczenie ponad sześciu ton
zarekwirowanej w ciągu 25 lat kości słoniowej i przedmiotów z niej wykonanych. Waszyngton uważa, że
takie działanie pozwoli walczyć z czarnym rynkiem handlu tym surowcem.

Władze USA rozpoczęły w czwartek niszczenie ponad sześciu ton zarekwirowanej w ciągu 25 lat kości słoniowej i przedmiotów z niej wykonanych. Waszyngton uważa, że takie działanie pozwoli walczyć z czarnym rynkiem handlu tym surowcem.

Do zniszczenia magazynowanej od roku 1989 kości słoniowej zostaną wykorzystane specjalne kamienne kruszarki. Poza kłami zmiażdżone zostaną też przedmioty wykonane z kości słoniowej: rzeźby, ceremonialne misy, maski czy biżuteria. Z informacji amerykańskich władz wynika, że do pozyskania takiej ilości surowca trzeba było zabić ponad dwa tysiące słoni. Operacja jest przeprowadzana na północy kraju w okolicach Denver.

Przedmioty przeznaczone do zniszczenia zostały skonfiskowane przemytnikom, handlarzom i zwykłym turystom, którzy nie podporządkowali się prawu zabraniającemu handlu kością słoniową, które obowiązuje od 1989 roku.

"To co mnie uderza, to sposoby, za pomocą których importerzy i przemytnicy próbują ukryć swoją kość słoniową - od malowania jej na różne kolory po pokrywanie jej skórą. Na handlu tym surowcem można bardzo dużo zarobić" - podkreślił agent ds. ochrony przyrody Steve Oberholtzer.

Z informacji brytyjskiej fundacji "Born Free" wynika, że rocznie zabija się 32 tysiące słoni, aby pozyskać ich kły. Większość z nich ginie w Afryce, gdzie pozostało zaledwie około 300 tysięcy tych zwierząt, a w Azji około 50 tysięcy.

Decyzja władz USA o zniszczeniu zarekwirowanej kości słoniowej ma pomóc w zwalczaniu handlu kością słoniową, a tym samym w ratowaniu słoni. Szacuje się, że rynek handlu tym surowcem jest wart 10 miliardów dolarów rocznie.(PAP)

lm/ kar/

15050214

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)