Prezydent USA Barack Obama z zadowoleniem powitał postawę prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja, który przystał na drugą rundę wyborów prezydenckich w związku z unieważnieniem znacznej liczby głosów z pierwszej tury z powodu oszustw wyborczych.
Za kwestię żywotnie ważną Obama uznał kontynuowanie dążenia do demokracji, pokoju i sprawiedliwości przez całe społeczeństwo afgańskie. "Czekamy na drugą rundę głosowania i sfinalizowanie procesu wyboru prezydenta Afganistanu" - głosi oświadczenie Obamy.
Afgańska Niezależna Komisja Wyborcza (IEC) ogłosiła we wtorek, że druga runda wyborów prezydenckich odbędzie się 7 listopada. Poinformowano też, że w pierwszej turze, 20 sierpnia, Hamid Karzaj uzyskał 49,67 proc. głosów. Aby zapewnić sobie reelekcję w pierwszej turze, musiałby zdobyć ponad 50 proc.
Karzaj w oświadczeniu przekazanym przez telewizję zaaprobował decyzję komisji, określając ją jako zgodną z prawem i konstytucją. Jego rywalem w drugiej turze wyborów będzie najprawdopodobniej były minister spraw zagranicznych Abdullah Abdullah. (PAP)
az/ ap/
4972408 arch.