Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA otworzyły nową ambasadę w Bagdadzie

0
Podziel się:

Stany Zjednoczone otworzyły w
poniedziałek nową ambasadę w Bagdadzie.
Symbolicznie otwarcie nowej siedziby oznaczać ma przejście od
okupacji Iraku do przyjęcia statusu sojusznika irackiego rządu.

Stany Zjednoczone otworzyły w poniedziałek nową ambasadę w Bagdadzie. Symbolicznie otwarcie nowej siedziby oznaczać ma przejście od okupacji Iraku do przyjęcia statusu sojusznika irackiego rządu.

Budowa nowego kompleksu kosztowała 592 mln dolarów. Jest to największa amerykańska ambasada na świecie, daleko w tyle pozostawiająca pałac, w którym mieściła się amerykańska placówka po obaleniu reżimu Saddama Husajna w 2003 roku.

W uroczystym otwarciu nowej ambasady wzięli udział zastępca sekretarza stanu USA John Negroponte i prezydent Iraku Dżalal Talabani.

Talabani podziękował USA za pomoc w utworzeniu demokratycznego Iraku, "który będzie służyć jako model dla innych narodów Wschodu". Pochwalił prezydenta George'a W. Busha za "odważną i historyczną" decyzję obalenia dyktatury Saddama Husajna.

Amerykański ambasador Ryan Crocker powiedział, że nowa ambasada oznacza nowy etap w stosunkach między obu krajami jako "równymi".

Część Irakijczyków, m.in. 46-letni ochroniarz z Bagdadu Basim al-Hindi, uważa, że za koralową fasadą budynku kryje się jednak inna motywacja. "Po prostu chcą zachować kontrolę nad sercem Zielonej Strefy" - powiedział, dodając, że USA pozostają suwerenem Iraku.

Amerykańskie wojsko w dzień Nowego Roku przekazało Irakijczykom odpowiedzialność za ufortyfikowany kompleks tzw. Zielonej Strefy w centrum Bagdadu, do którego większość Irakijczyków nie miała wstępu. Nowa ambasada, podobnie jak poprzednia, znajduje się w Zielonej Strefie.

Przedstawiciele ambasady, zatrudniającej 1200 ludzi (dyplomatów, ochroniarzy i pracowników 14 amerykańskich agencji federalnych), uzasadniali wielkość placówki.

"Jej skala odzwierciedla wagę stosunków amerykańsko-irackich - powiedziała rzeczniczka ambasady USA Susan Ziadeh. - Odzwierciedla ona normalniejszą sytuację. To poszerzenie stosunków".

Liczące obecnie ponad 140 tysięcy żołnierzy amerykańskie wojsko w Iraku działało w tym kraju do końca 2008 roku na mocy mandatu ONZ, a od nowego roku jego obecność reguluje pakt bezpieczeństwa między Waszyngtonem a Bagdadem. (PAP)

klm/ mc/ 3553

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)