Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Republikanie: Biały Dom liczy się ze spowolnieniem gospodarki

0
Podziel się:

Republikański przewodniczący Izby Reprezentantów USA John Boehner
zarzucił w czwartek administracji Baracka Obamy, że demonstrując powściągliwość w kwestii redukcji
wydatków budżetowych, wydaje się chcieć "spowolnienia gospodarki aż do klifu fiskalnego".

Republikański przewodniczący Izby Reprezentantów USA John Boehner zarzucił w czwartek administracji Baracka Obamy, że demonstrując powściągliwość w kwestii redukcji wydatków budżetowych, wydaje się chcieć "spowolnienia gospodarki aż do klifu fiskalnego".

W odpowiedzi prezydencki rzecznik zarzucił Republikanom brak jakiejkolwiek elastyczności w tej sprawie.

Jako klif fiskalny określa się ewentualność jednoczesnego zniesienia wraz z nowym rokiem ulg podatkowych oraz znacznego ograniczenia wydatków federalnych, czego efektem mogłaby być silna recesja w gospodarce USA. Biały Dom i Republikanie w Kongresie toczą zażarty spór na temat środków zaradczych, jakie należy w tej sytuacji podjąć.

"Prezydent chce przekonać nas, że wydatki nie stanowią problemu. To dlatego nie doszliśmy do porozumienia. Republikanie chcą rozwiązać problem i uzyskać to zmniejszenie wydatków. Niestety, Biały Dom jest tak niepoważny w kwestii cięć wydatków, iż wydaje się chcieć spowolnienia naszej gospodarki aż do klifu fiskalnego" - powiedział Boehner na konferencji prasowej.

Potwierdził jednocześnie swój sprzeciw wobec zezwolenia Obamie na podwyższanie pułapu dopuszczalnego zadłużenia USA bez zgody parlamentu. "Kongres w żadnym razie nie zamierza zrezygnować z naszej zdolności kontrolowania (państwowej) sakiewki. A fakt jest taki, że pułapu zadłużenia należy użyć do zapewnienia Waszyngtonowi równowagi fiskalnej" - dodał.

Boehner wydawał się odpierać szerzone przez Demokratów spekulacje, że utrudnia osiągnięcie międzypartyjnego porozumienia, gdyż chce przede wszystkim utrzymać szefostwo Izby. "Nie chodzi o moje stanowisko jako przewodniczącego. Chodzi o nasze dzieci i wnuki" - zaznaczył.

W reakcji na wypowiedź Boehnera rzecznik Białego Domu Jay Carney wskazał na nieustępliwość Republikanów w kluczowej dla zapobieżenia klifowi fiskalnemu kwestii, jaką jest podwyższenie stawek podatkowych dla najbogatszych 2 proc. Amerykanów.

"W naszych rozmowach czy w propozycjach nie widzieliśmy żadnej zmiany w znanym stanowisku przewodniczącego Izby, jeśli chodzi o wpływy (budżetowe)" - powiedział Carney. (PAP)

dmi/ mc/

12829836 12830598

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)