Mimo spekulacji, że rząd USA zamierza zmniejszyć wkrótce liczbę wojsk w Iraku, minister obrony Donald Rumsfeld odmówił we wtorek podania jakiegokolwiek terminarza redukcji wojsk, podkreślając, że uniemożliwia to ciągły brak rządu w Iraku.
"Nie czas teraz na jednostronne ogłaszanie harmonogramu wycofania wojsk. Nowy rząd jeszcze nie powstał, nie ma ministra obrony" - powiedział Rumsfeld na konferencji prasowej w Pentagonie.
Dodał, że ewentualna redukcja wojsk zależy od rozwoju sytuacji w Iraku, i podkreślił, że szkolenie armii irackiej czyni stałe postępy.
Spekulacje o stopniowej redukcji wojsk pojawiły się ostatnio w związku ze wstrzymaniem planowanego wcześniej wysłania do Iraku brygady 1. Dywizji Piechoty, stacjonującej obecnie w Niemczech.
Szef Pentagonu zaprzeczył przy okazji, jakoby nominacja generała lotnictwa Michaela Haydena na nowego dyrektora CIA oznaczała zwiększenie wpływów resortu obrony w amerykańskim wywiadzie.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/