Amerykańscy senatorzy zażądali we wtorek od administracji prezydenta George'a W. Busha jak najszybszego wyjaśnienia sprawy domniemanego zastrzelenia przez amerykańskich marines w Hadisie, w listopadzie ubiegłego roku, 24 nieuzbrojonych irackich cywilów.
Argumentują oni, że tylko natychmiastowa reakcja jest w stanie uratować reputację Stanów Zjednoczonych na forum międzynarodowym.
Republikańska senator Susan Collins powiedziała, że pociągnięty do odpowiedzialności powinien zostać sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld. Zdaniem Collins, musi on wytłumaczyć, kiedy dowiedział się o podejrzeniach udziału amerykańskich żołnierzy w masakrze i w jaki sposób na nie zareagował.
Wkrótce planowane są pierwsze przesłuchania specjalnej senackiej komisji, które mają ustalić okoliczności zdarzeń w Hadisie, mieście w zachodnim Iraku, 240 km na północny zachód od Bagdadu, oraz wyjaśnić, czy amerykańskie władze wojskowe usiłowały cokolwiek ukryć.
Ze wstępnych ustaleń śledztwa w tej sprawie wynika, że żołnierze amerykańskiej piechoty morskiej, wzburzeni śmiercią kolegi w wybuchu przydrożnej bomby pułapki, wtargnęli w listopadzie zeszłego roku do trzech domów w pobliżu miejsca ataku w Hadisie i zastrzelili kilkunastu ich mieszkańców, w tym sześcioro dzieci. Zabili też czterech uczniów i taksówkarza, zatrzymanych na posterunku kontrolnym ustawionym po eksplozji.
Na razie dochodzenie wykazało, iż kilku oficerów marines fałszywie opisało przebieg incydentu, aby zatuszować skandal. (PAP)
ksaj/
0475 arch.
