Realne zarobki Amerykanów spadły w zeszłym roku o 1,6 proc., do czego przyczynił się wzrost inflacji - podało w piątek Ministerstwo Pracy USA.
Indeks cen detalicznych wzrósł w grudniu o 0,1 proc., natomiast w całym minionym roku o 2,7 proc. Przyczynił się do tego znaczny wzrost cen energii - aż o 18,2 proc.
Średnie zarobki nie nadążały za wzrostem inflacji w związku z recesją, która spowodowała, że wielu Amerykanów nie ma pracy albo ich zarobki się zmniejszyły.
Ceny żywności w 2009 r. nieznacznie spadły - o 0,5 proc. Bez uwzględnienia cen energii i żywności inflacja za 2009 r. wyniosła 1,8 proc.
W grudniu nastąpił wzrost produkcji przemysłowej (o 0,6 proc.), w kolejnym szóstym już miesiącu, ale gospodarka USA bardzo powoli wychodzi z recesji, głównie z powodu ograniczenia zakupów związanego z wysokim bezrobociem.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/
