Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Spore spadki na Wall Street także z powodu obaw o strefę euro

0
Podziel się:

Giełdy w USA spadały w poniedziałek mocno i osiągnęły
najniższy poziom od miesiąca po słabszym od oczekiwań odczycie wskaźnika aktywności w amerykańskiej
gospodarce NAI. Słabe nastroje na rynku to również efekt obaw o dalszą eskalację kryzysu zadłużenia
w Europie.

Giełdy w USA spadały w poniedziałek mocno i osiągnęły najniższy poziom od miesiąca po słabszym od oczekiwań odczycie wskaźnika aktywności w amerykańskiej gospodarce NAI. Słabe nastroje na rynku to również efekt obaw o dalszą eskalację kryzysu zadłużenia w Europie.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 130,78 pkt. (1,05 proc.) do 12.381,26 pkt.

Indeks S&P 500 stracił 15,90 pkt. (1,19 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.317,37 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował o 44,42 pkt. (1,58 proc.) i spadł do poziomu 2.758,90 pkt.

Indeks NAI (National Activity Index) przygotowywany przez Bank Rezerw Federalnych z Chicago spadł w kwietniu do minus 0,45 pkt z plus 0,32 pkt w marcu po korekcie. Analitycy oczekiwali wskaźnika na poziomie plus 0,20 pkt.

"Główną przyczyną obecnych spadków jest połączenie globalnego wyhamowywania gospodarki i zwiększenie zagrożenia ze strony Europy" - ocenił Paul Zemsky z banku ING W nowym Jorku.

"W przypadku indeksu S&P 500 najbliższa walka rozegra się o poziom 1.295 punktów" - powiedział Andrew Burkly, szef analityków rynku akcji Brown Brothers Harriman. Jego zdaniem, indeks nie zdoła obronić tego wsparcia, a tegoroczne minimum zanotuje na 1.230 pkt. Później handel na giełdzie cechować będzie duża zmienność, ale S&P nie da rady wejść powyżej poziomu 1.350 pkt.

Inni analitycy są nastawieni nieco bardziej optymistycznie.

"Przeczucie mówi mi, że póki co jest jeszcze za wcześnie, by bić na alarm. Gdy pilot w samolocie zapowiada, że zbliżamy się do strefy turbulencji i trzeba pozapinać pasy bezpieczeństwa, to nie oznacza to jeszcze wcale, że należy przygotowywać spadochrony i gromadzić się przy wyjściu" - powiedział Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w agencji Standard & Poor's.

Ze spółek spadały akcje niedawnego debiutanta, firmy LinkedIn. Już na następnej sesji inwestorzy będą mogli sprzedawać akcje tej spółki na krótko. W dniu swego debiutu na Wall Street akcje LinkedIn zyskały ponad 100 proc.

Akcje czołowego producenta ciężkiego sprzętu budowlanego i górniczego Caterpillar Inc. straciły 2,3 proc. Spadały też papiery Coca Coli - o 1,2 proc.

Lekko spadały akcje Campbell Soup pomimo podniesienia im rekomendacji do "trzymaj" ze "sprzedaj" przez analityków S&P Equity.

Kilka procent zyskiwały akcje Mosaic, gdyż JPMorgan podniósł ich rekomendację do "przeważaj". (PAP)

pr/ jm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)