Dwaj mężczyźni pochodzący z Gujany uznani zostali za winnych przez sąd w Nowym Jorku, przed którym odpowiadali za planowanie zamachów terrorystycznych, m.in. na miejscowe lotnisko im. Johna F. Kennedy'ego.
Zdaniem sądu 67-letni Russel M.Defreitas i 58-letni Abdul Kadir planowali zdetonowanie ładunków wybuchowych wzdłuż rurociągów doprowadzających paliwo w Nowym Jorku i wysadzenie w powietrze zbiorników z paliwem.
Zostali aresztowani trzy lata temu. Władze zebrały dowody przeciwko nim z nagrań dokonanych przez konfidenta FBI, który udawał członka ich grupy.
Obu terrorystom grozi kara dożywotniego więzienia. Wyrok ma być ogłoszony 15 grudnia. Ich adwokaci zapowiedzieli odwołanie się do sądu wyższej instancji.
Obrońcy Gujańczyków zwracają uwagę, że nie wyszli oni poza fazę wstępnego planowania zamachów.
Prowadząca sprawę prokurator Roslynn R. Mauskopf powiedziała jednak, że gdyby doszło do realizacji ich planów, spowodowałyby one "niewyobrażalne szkody, śmierć i zniszczenia".
Defreitas i Kadir współpracowali z dwoma innymi wspólnikami, których czeka osobny proces.
Defreitas miał obywatelstwo USA i pracował jako bagażowy na lotnisku im. Kennedy'ego. Kadir był w przeszłości znanym politykiem w Gujanie - członkiem parlamentu i burmistrzem jednego z miast.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ ap/
