Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Wieczór pożegnalny Szymborskiej w Chicago

0
Podziel się:

Na "Wieczorze pożegnalnym z Szymborską" w Teatrze Chopina w Chicago spotkali
się w niedzielę polscy i amerykańscy wielbiciele talentu zmarłej poetki.

Na "Wieczorze pożegnalnym z Szymborską" w Teatrze Chopina w Chicago spotkali się w niedzielę polscy i amerykańscy wielbiciele talentu zmarłej poetki.

Najbardziej osobistymi wspomnieniami dzieliła się z publicznością amerykańska tłumaczka Wisławy Szymborskiej, Clare Cavanagh, profesor na Wydziale Slawistyki Northwestern University w Chicago.

Cavanagh, która - jak sama podkreśla - "Szymborską tłumaczy przez połowę swojego życia", powiedziała PAP, że od śmierci poetki dostaje wzruszające listy i maile od amerykańskich czytelników. Jej zdaniem poezja Wisławy Szymborskiej jest popularna i trafia do Amerykanów.

"Szymborska jest absolutnie bezpretensjonalna. Jej poezja to uniwersalne spojrzenie na świat, ale jednocześnie bardzo precyzyjne, równowaga między precyzją i dostępnością" - stwierdziła Cavanagh.

Współpracę ze Stanisławem Barańczakiem, z którym tłumaczyła poezję Szymborskiej, Cavanagh rozpoczęła w 1986 r., kiedy wyszedł tomik "Ludzie na moście". Amerykańska tłumaczka powiedziała, że w planach ma dalszą pracę nad przekładami twórczości polskiej noblistki.

Prof. Michał Paweł Markowski, szef Katedry Języka Polskiego i Literatury na Uniwersytecie Illinois w Chicago, wspominając zmarłą poetkę powiedział, że była duszą towarzystwa i uwielbiała dowcipy. Zdaniem Markowskiego Szymborska jest jednocześnie dostępna i wymagająca. "Stawia wysoko poprzeczkę, ale nie stawia barier w docieraniu do siebie" - ocenił.

"Jej język jest jednym z najbardziej precyzyjnych, którym można mówić o ludzkiej egzystencji w poezji XX wieku. Jeżeli tę właściwość uznamy za coś ważnego, to w Stanach Zjednoczonych Wisława Szymborska powinna być naprawdę doceniana" - powiedział PAP Markowski.

Oprócz Cavanagh i Markowskiego wiersze poetki na "Wieczorze pożegnalnym z Szymborską" w Teatrze Chopina w Chicago czytała Bożena Nowicka McLees, dyrektor Działu Studiów Polskich na Uniwersytecie Loyola w Chicago.

Czytaniu utworów Szymborskiej w dwóch językach towarzyszył koncert piosenek Elli Fitzerald i Milesa Davisa, ulubionych artystów polskiej poetki, w wykonaniu jazzowej artystki Friedy Lee z towarzyszącym jej pianistą Marcinem Januszkiewiczem.

W organizację "Wieczoru pożegnalnego z Szymborską" włączył się konsulat polski w Chicago i Polska Katedra im. Stefana i Lucy Hejna na Uniwersytecie Illinois w Chicago.

Z Chicago Joanna Trzos (PAP)

tos/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)