Współpraca NATO z Unią Europejską była głównym tematem poruszanym podczas "kolacji transatlantyckiej", która odbyła się we wtorek w Nowym Jorku z udziałem m.in. ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego i sekretarz stanu USA Hillary Clinton.
Uczestniczyli w niej także: sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Anders Fogh Rasmussen i szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton.
"Rozmawialiśmy o sprawach najważniejszych dla całej wspólnoty atlantyckiej. Padła m.in. ważna propozycja sekretarza generalnego NATO, aby tak wmontować takie kraje, jak na przykład Turcja, w proces decyzyjny Unii Europejskiej, aby współpraca między UE a Sojuszem Atlantyckim ruszyła i aby te dwa wielkie kluby, do których należymy (UE i NATO - PAP), zaczęły wreszcie współpracować" - powiedział minister Sikorski polskim dziennikarzom po kolacji.
Zapytany, czy w rozmowie z Hillary Clinton poruszył sprawę wiz dla Polaków udających się do USA, Sikorski odpowiedział krótko: "Ten temat nie był poruszany". Naciskany, czy nie należy drążyć tej sprawy w rozmowach z USA, odparł: "Amerykanie znają nasze stanowisko".
Wtorkowe spotkanie ministrów zapoczątkowało serię podobnych spotkań dyplomatycznych odbywających się w tym tygodniu w Nowym Jorku przy okazji sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
W środę po południu czasu polskiego minister Sikorski weźmie udział w spotkaniu Rady Rosja-NATO, na którym Rosję będzie reprezentował minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ keb/ ap/ mhr/
