Administracja USA zdecydowała w poniedziałek o wstrzymaniu wszystkich lotów cargo do Stanów Zjednoczonych z Somalii, rozszerzając zakaz nałożony początkowo na transport z Jemenu.
Amerykańskie ministerstwo bezpieczeństwa kraju wydało również zakaz przewożenia tonerów i tuszy o wadze ponad 454 gramy. Zakaz obejmuje loty pasażerskie do Stanów Zjednoczonych - zarówno krajowe, jak i międzynarodowe, a także niektóre międzynarodowe loty cargo.
Pod koniec października władze w Dubaju i Wielkiej Brytanii przechwyciły w samolotach lecących z Jemenu do USA pojemniki na toner, z których wystawały kable i wysypywał się proszek. Waszyngton wstrzymał wówczas transport lotniczy towarów z Jemenu.
"Zagrożenie terroryzmem, w obliczu którego stoimy, jest poważne i ewoluujące, a te środki bezpieczeństwa odzwierciedlają nasze zobowiązanie, by dzięki wywiadowi wyprzedzać naszych przeciwników" - wyjaśniła sekretarz bezpieczeństwa narodowego Janet Napolitano.
Nowe obostrzenia wchodzą w życie ze skutkiem natychmiastowym. Przewoźników już w ubiegłym tygodniu uprzedzano o nowych wymaganiach - dodała Napolitano.
Odpowiedzialność za przesyłki z bombami wzięła na siebie Al-Kaida na Półwyspie Arabskim.
Bezpośrednio po wykryciu podejrzanych ładunków służby jemeńskie sprawdzały we współpracy z firmami kurierskimi UPS i FedEx dziesiątki pakunków, także przeznaczonych do USA. (PAP)
ksaj/ ro/
7659920 arch.
