Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Wzrosty na Wall Street

0
Podziel się:

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła około 1-proc.
wzrosty głównych indeksów, a ich liderami były banki dzięki niższej od spodziewanej stracie netto
Morgan Stanley w drugim kwartale. Inwestorów zachęciło uzgodnienie na szczycie UE nowej pomocy dla
Grecji i postęp w rozmowach o podniesieniu pułapu długu publicznego w USA.

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła około 1-proc. wzrosty głównych indeksów, a ich liderami były banki dzięki niższej od spodziewanej stracie netto Morgan Stanley w drugim kwartale. Inwestorów zachęciło uzgodnienie na szczycie UE nowej pomocy dla Grecji i postęp w rozmowach o podniesieniu pułapu długu publicznego w USA.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial zyskał 152,50 pkt. (1,21 proc.) i wzrósł do 12.724,41 pkt.

Indeks S&P 500 wzrósł o 17,96 pkt. (1,35 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.343,80 pkt.

Nasdaq Composite zwyżkował o 20,20 pkt. (0,72 proc.) i osiągnął poziom 2.834,43 pkt.

Pod koniec sesji na rynek trafiła informacja, że czwartkowy specjalny szczyt strefy euro w Brukseli zakończył się porozumieniem przywódców w sprawie pomocy dla Grecji. Według porozumienia osiągniętego po wielogodzinnych rozmowach liderów eurostrefy, całkowite finansowanie nowego programu dla Grecji wyniesie ok. 160 mld euro.

Jednak największy wpływ na nastroje inwestorów wywarły nieoficjalne informacje o możliwym rychłym zawarciu porozumienia o podniesieniu poziomu długu publicznego w USA. Według tych informacji, prezydent Obama i spiker Izby Reprezentantów John Boeher są bliscy dojścia do porozumienia. "Rynek wystrzelił wówczas jak rakieta" - powiedział Bucky Hellwig z firmy maklerskiej Wealth Management.

Departament Pracy poinformował, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wzrosła w USA o 10 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 418 tys. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 410 tys. wobec 408 tys. tydzień wcześniej po korekcie.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku spadła o 50 tys. i wyniosła 3,698 mln w tygodniu, który skończył się 9 lipca. Analitycy spodziewali się 3,705 mln osób.

Ze spółek największe znaczenie dla przebiegu sesji miały wyniki kwartalne banku Morgan Stanley.

Strata Morgan Stanley w II kwartale 2011 wyniosła 38 centów na akcję. Analitycy spodziewali się wyższej straty netto, na poziomie 61 centów na akcję. Przychody spółki w pierwszym kwartale wyniosły 9,3 miliardów dolarów. Tutaj analitycy spodziewali się 8 miliardów dolarów.

Po publikacji wyników akcje Morgan Stanley zyskiwały ponad 10 proc.

Rosły akcje również innych dużych banków, w tym Citigroup i Bank of America.

Zysk największej amerykańskiej spółki telekomunikacyjnej AT&T w II kwartale 2011 r. wyniósł 0,6 USD na akcję. Analitycy spodziewali się właśnie zysku netto na poziomie 0,6 USD na akcję. Przychody spółki w II kwartale 2010 roku wyniosły 31,49 miliardów dolarów.

Zysk skorygowany PepsiCo w II kw. 2011 r. wyniósł 1,21 centy na akcję. Analitycy spodziewali się właśnie 1,21 centów na akcję. Przychody spółki wyniosły w II kw. br. 16,8 mld USD wobec prognozowanych przez analityków 16,5 mld USD.

Gorzej niż reszta rynku zachowywały się akcje Travelers, gdyż spółka straciła 1 mld dolarów z powodu tornad w kwietniu i maju tego roku.

Lekko zniżkowały akcje Intela po słabych prognozach dla rynku PC.(PAP)

pr/ jm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)