Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie wzrosty głównych indeksów, a analitycy zwracają uwagę, że kwiecień był dla rynków akcji najlepszym miesiącem w tym roku.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 47,23 pkt. (0,37 proc.) do 12.810,39 pkt.
Indeks S&P 500 zyskał 3,13 pkt. (0,23 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.363,61 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 1,01 pkt. (0,04 proc.) i osiągnął poziom 2.873,54 pkt.
Od początku roku indeks S&P zyskał około 8 proc. Nasdaq jest na najwyższym poziomie od 10 lat.
Zdaniem analityków, kłopoty dla amerykańskiego rynku akcji mogą zacząć się w połowie maja, który statystycznie uważany jest za jeden ze słabszych miesięcy w roku. Póki co wzrosty na giełdach napędzane są dobrymi wynikami kwartalnymi spółek, ale właśnie w połowie maja sezon publikacji wyników zacznie się kończyć.
"Gdy minie okres publikacji wyników, a wraz z nim pamięć o bardzo dobrych raportach kwartalnych, może czekać nas trudniejszy okres, a rynki przejdą w trend boczny" - uważa Peter Jankovskis z OakBrook Investments.
Również Tobias Levkovich, główny analityk ds. amerykańskiego rynku akcji w Citigroup, uważa, że maj tradycyjnie jest jednym z najsłabszych miesięcy w roku na rynku i również w tym roku może przynieść słabsze zachowanie się indeksów giełdowych.
"Na rynku mamy tendencję do sezonowości, wielu inwestorów jej oczekuje, jednak jest też dla niej i racjonalne uzasadnienie. Wyniki spółek ulegają pogorszeniu, w lecie sezonowo spada aktywność gospodarcza, spada produkcja, koszty jednak pozostają" - powiedział Levkovich.
"W maju tego roku słabsze zachowanie się rynku jest bardzo prawdopodobne. Marże spółek znalazły się pod presją z powodu inflacji, program luzowania ilościowego w USA kończy się, mamy ryzyka polityczne związane z polityką fiskalną. Wszystkie te problemy mogą zaważyć na rynku" - dodał.
W piątek w Stanach Zjednoczonych opublikowano szereg najnowszych danych z otoczenia makroekonomicznego.
Departament Handlu podał, że wydatki amerykańskich konsumentów w marcu wzrosły o 0,6 proc. miesiąc do miesiąca, podczas gdy w lutym wzrosły o 0,9 proc. po korekcie. Dochody Amerykanów wzrosły natomiast o 0,5 proc., wobec wzrostu o 0,4 proc. w poprzednim miesiącu. Ekonomiści spodziewali się, że wydatki konsumenckie wzrosną o 0,5 proc. oraz że dochody wzrosną o 0,4 proc.
Kilka spółek podało też wyniki za pierwszy kwartał. Okazywały się one generalnie lepsze od oczekiwań analityków.
Caterpillar Inc., największa na świecie spółka produkująca sprzęt budowlany, zanotował w I kw. 2011 r. zysk na akcję w wysokości 1,84 USD - podała firma w piątkowym raporcie kwartalnym. To najlepszy kwartalny wynik w historii spółki i poprawa wobec wyników z I kw. 2010, gdy zanotowano 0,36 USD na akcję, o 411 proc.
Analitycy spodziewali się w I kw. zysku 1,31 USD na akcję. Przychody spółki wyniosły w tym okresie 12,949 mld USD i wzrosły o 57 proc. z zanotowanych w I kw. 2010 r. 8,238 mld USD.
Merck & Co., druga największa firma farmaceutyczna w USA, zanotowała w I kw. 2011 r. skorygowany zysk na akcję w wysokości 92 centów - podała spółka w piątek w raporcie kwartalnym. Analitycy spodziewali się zysku 84 centów na akcję. Sprzedaż spółki w I kw. wyniosła 11,58 mld USD wobec prognoz 11,35 mld USD.
Swoje wyniki kwartalne podała przed sesją również spółka Chevron, druga co do wielkości firma paliwowa w USA. Zysk spółki w I kwartale wyniósł 3,28 USD na akcję, podczas gdy analitycy oczekiwali 3 USD na akcję. Przychody spółki w I kwartale wyniosły 58 miliardów dolarów.
Rozczarował jednak gigant informatyczny Microsoft, który poinformował o spadku sprzedaży oprogramowania dla komputerów Windows, co może być konsekwencją wcześniejszego spadku sprzedaży komputerów osobistych.. Kurs akcji Microsoftu spadł o 3 proc.
Aż o 14 proc spadł kurs akcji producenta telefonów Blackberry, firmy Research in Motion po opublikowaniu nienajlepszych wyników z pierwszego kwartału.
Do tej pory nieco ponad połowa spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500 przedstawiło swoje wyniki za pierwszy kwartał. Pokazują one, że łączny zysk netto tych przedsiębiorstwo zanotował wzrost rok do roku o 26 proc. (PAP)
pr/ jm/