Uczeń, który w poniedziałek ranił z broni palnej dwóch swoich kolegów oraz zastrzelił nauczyciela i na końcu siebie w szkole w mieście Sparks w amerykańskim stanie Nevada, miał 12 lat - ujawniły we wtorek władze.
Według policji, będącą narzędziem zbrodni broń sprawca przyniósł z domu. Był to półautomatyczny pistolet kalibru 9 milimetrów. Nie jest wykluczone, że rodzicom zabójcy zostaną postawione zarzuty.
Policja wyraziła uznanie dla zabitego nauczyciela, 45-letniego byłego żołnierza piechoty morskiej Michaela Landsberry'ego, który próbował powstrzymać desperata zanim otrzymał śmiertelny postrzał w klatkę piersiową. (PAP)
dmi/ sp/
14868346
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: