Amerykański aktor Tony Curtis - znany m.in. z komedii "Pół żartem, pół serio", gdzie wystąpił u boku Marilyn Monroe - zmarł w wieku 85 lat - poinformowała w czwartek rodzina aktora.
Tony Curtis urodził się 3 czerwca 1925 roku w Nowym Jorku w rodzinie biednych węgierskich imigrantów jako Bernard Schwartz. Zmarł we własnym domu w Henderson, w stanie Nevada.
Szczyt kariery aktora przypadł pod koniec lat 50. W 1957 roku zagrał drobnego agenta prasowego w filmie "Słodki zapach sukcesu". Za rolę w głośnym dramacie "Ucieczka w kajdanach" (1958) otrzymał jedyną w swoim życiu nominację do Oscara. Rok później zagrał w komedii "Pół żartem, pół serio" w reżyserii Billy Wildera.
Magazyn "Saturday Review" nazwał Curtisa "rzadkim fenomenem, autentyczną osobowością ekranu, który poprzez ciężką pracę, przeobraził się w aktora o znacznej subtelności i rozmachu". Machina promocyjna wytwórni Universal Pictures i kolorowe magazyny wykreowały go na gwiazdę i ulubieńca żeńskiej widowni.
Curtis wystąpił w ponad 140 filmach, zarówno komediach, jak i dramatach; część z nich nie zapisała się w historii kina. W życiu prywatnym miał opinię kobieciarza, zmagał się z problemami z kokainą i alkoholem.
Curtis był sześciokrotnie żonaty. Z małżeństwa z Janet Leigh ma córkę Jamie Leigh Curtis. Jego szóstą żoną była Jill Vandenberg, młodsza od niego o 45 lat. (PAP)
ksaj/ ap/
7292169
