Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Guenter Verheugen powiedział w sobotę w Olsztynie, że cieszy się iż 5. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej może świętować właśnie w tym kraju. Zaznaczył, że Olsztyn oraz Warmia i Mazury to przykład różnorodności historii, ale i bolesnych doświadczeń.
"Cieszę się, że ten dzień europejski możemy obchodzić tutaj cieszę się bardzo z tej wizyty także z tego, że między Polską a Niemcami osiągnęliśmy stan normalności i że jesteśmy w pełni Europejczykami" - podkreślił wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej podczas konferencji prasowej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim.
Dodał, że dla niego jako polityka i komisarza europejskiego ds. przemysłu i przedsiębiorczości, ale także dla Niemca ważne jest, iż Polska i Niemcy osiągnęły taki stan wzajemnych stosunków, że mogą pozostawić przeszłość za sobą i patrzeć w kierunku lepszej przyszłości.
Historia, choć różnorodna, musi stać się podstawą do budowania porozumienia, ale być także przestrogą z której należy wyciągnąć lekcję - mówił Verheugen.
"Rok 2009 będzie obfitował w liczne jubileusze. 1 września obchodzona będzie 70. rocznica wybuchu II wojny światowej, rozpoczęta od agresji Niemiec na Polskę. Wówczas także zaczął się podział Europy. Ale także wkrótce świętowana będzie w Polsce 20. rocznica upadku komunizmu, co stało się z kolei końcem podziału Europy" - podkreślił komisarz.
Dodał, że nie ma już po tych wydarzeniach odwrotu i powrotu do przeszłości. "Jest mała grupa w Niemczech, która nie chce się z tym pogodzić, ale te głosy zapewniam nie mają szansy na powodzenie" - ocenił.
Za zasługi dla polskiego członkostwa w Unii Europejskiej Verheugen otrzymał Złoty Laur Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Gdy Polska wstępowała do Unii Verheugen był komisarzem do spraw rozszerzenia UE.
Przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych Krzysztof Lisek w laudacji powiedział, że Guenter Verheugen jest wielkim przyjacielem i sojusznikiem Polski oraz wyjątkowym człowiekiem.
"To wybitny Europejczyk znający i rozumiejący nasz kraj wspierający nas, gdy czyniliśmy wysiłki by włączyć się do wielkiej europejskiej rodziny i wtedy gdy ważyły się losy naszej akcesji. Wspierał nas również wtedy gdy już będąc w Unii musieliśmy się uczyć współpracy" - podkreślił poseł Lisek.
Komisarz pytany przez dziennikarzy czy kupił już sobie ziemię na Warmii i Mazurach by np. odpoczywać tu na emeryturze powiedział, że nigdzie w Europie z wyjątkiem Niemiec nie ma domu ani ziemi. "Mam mały domek w Niemczech i wielu przyjaciół w całej Europie, którzy mogą mnie zawsze podjąć u siebie" - powiedział Verheugen.
Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas dodał że trzy lata temu komisarz wypoczywał w Mikołajkach na Mazurach. (PAP)
ali/ pz/